Mimo to około 180 pań i kilkunastu panów przyszło wczoraj na spotkanie do centrum kultury, żeby usłyszeć jaki los czeka dotychczasowych pracowników firmy. - Zorganizowaliśmy spotkanie, żeby pomóc załodze Romeo - mówi Witold Silski z urzędu miejskiego. Inicjatorem rozmów między potencjalnym pracodawcami, a także urzędem pracy, ZUS-em był bowiem burmistrz Leszek Leśny.
- Kupujemy składowisko śmieci pod Zbąszyniem, urządzamy tam sortownię, będziemy potrzebowali pracowników - zachęcał przedstawiciel firmy TEW.
- Chętnie zatrudnię szwaczki w nowej firmie po dawnym Wulkanie - dodawał ofertę Zbigniew Owczarek. Na razie dotyczy to 12 osób, ale zakład będzie się rozbudowywał.
Podobnych ofert było jeszcze parę, choć to za mało żeby zatrudnić 380 osób zwalnianych w Romeo. Dlatego większym zainteresowaniem pań cieszyło się to, co mają do powiedzenia przedstawiciele ZUS-u i urzędu pracy.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?