Więcej patroli na lubuskich trasach po serii tragicznych wypadków (zdjęcia)

W środę 12 sierpnia do codziennej służby na drogach w Zielonej Górze i na terenie powiatu wyjechało aż 11 patroli. Intensywnie patrolowana była również S3 pod Nową Solą. Mało tego, nowosolska policja z prokuraturą zabiegają o to, by przy trasie powstały dodatkowe parkingi. Odprawa przed podjęciem służby w zielonogórskiej komendzie prowadzona była w dwóch salach, bo aż dla 22 osób. Policjanci dostali wyraźny podział zadań i ruszyli na trasy. Podstawa to kontrole prędkości. Przy każdej kontroli mundurowi obligatoryjnie sprawdzają trzeźwość i dokumenty. W środę więcej patroli drogówki pojawiło się na drodze S3 koło Nowej Soli. - I zwiększona liczba patroli na drogach będzie utrzymywana - zapewnia st. sierż. Katarzyna Wąsowicz, rzeczniczka policji w Nowej Soli. Jednocześnie cały czas prowadzone są działania "Trzeźwy kierowca" czy "Niechroniony uczestnik ruchu drogowego". Policja zapowiada też politykę zero tolerancji dla piratów drogowych oraz sprawców zagrożeń na drogach. Kary dla piratów drogowych będą surowe. - Przypominamy również o tym, że nadal za spowodowanie poważnego zagrożenia ruchu na trasie będziemy zatrzymywać prawa jazdy i odsyłać je do sądów - mówi nadkom. Marcin Maludy z biura prasowego lubuskiej policji. To wszystko przez drastyczne wypadki, do których doszło w ostatnim czasie. Policja je analizowała. Przyczyna połowy z nich nie jest jednak znana. Wszystko wskazuje na zaśnięcie lub zasłabnięcie kierującego. Nowosolska policja i prokuratura po analizie materiałów ustaliły, że większość uczestników wypadków to kierowcy ze Śląska. - Nowa Sól to mniej więcej połowa drogi ze Śląska nad morze. Wspólnie z policją zabiegamy o to, aby przy trasie powstało kilka parkingów, na których kierowcy będą mogli odpocząć i nabrać sił przed dalszą drogą - mówi prokurator Łukasz Wojtasik, szef nowosolskiej prokuratury rejonowej.