Jednocześnie z Zielonej Góry i Nowej Soli do Zatonia wyruszą dwie grupy rowerzystów. Gdzie pojadą i dlaczego?

Aby dojechać na wydarzenie, rowerzyści wyjadą z dwóch miast do Zatonia jednocześnie, o godz. 11.30. Z Zielonej Góry, z Placu Bohaterów, a z Nowej Soli z Parku Interior. W godz. 12.30 -13.30 odbędzie się piknik rowerowy w Parku Książęcym w Zatoniu i o godz. 13 oficjalne otworzymy ścieżkę – zapowiada i zaprasza do udziału w wydarzeniu prezydent Zielonej Góry Janusz Kubicki.
Pół godzony później będzie możliwy wspólny przejazd nową ścieżką w kierunku Interiora, a tam piknik rowerowy planowany jest w godz. 14.30-16.30. Ok. godz. 15 dla chętnych będzie wspólny ze Stowarzyszeniem Rowerem do Przodu rajd z Parku Interior na most w Stanach. Powrót będzie indywidualny.

– Mamy medale i skarpetki, żeby je trzymać trzeba dotrzeć do Zatonia. Uczestnicy otrzymają połówkę medalu na starcie, a w Zatoniu drugą – zapowiada Iwona Brzozowska, starosta nowosolska. – Każdy kto chciałby otrzymać takie gadżety musi bawić się z nami.

Zdaniem prezydenta Nowej Soli połączone systemy ścieżek będą stanowiły atrakcję dla mieszkańców tej części regionu.

– Łączy nas ścieżka, łączą nas te medale. Chcielibyśmy pokazać, że ścieżki rowerowe generalnie powinny łączyć i mieszkańców, rowerzystów i wszystkich, którzy wokół niej pracowali. Było z nią różne, ale liczy się finał, samorządowa skuteczność Zielonej Góry, Nowej Soli, powiatu nowosolskiego i gminy Otyń. Pokazaliśmy, że potrafimy – podkreśla Milewski. - Trwało to trochę czasu, ale udało się. Myślę, że najważniejszym elementem tego 11-kilometrowego odcinka ścieżki jest to, że połączyła dwa systemy ścieżek zielonogórski i nowosolski. Łącznie będziemy mieli ponad 200 kilometrów ścieżek. Myślę, że dla rowerzystów będzie to atrakcja, która pozwoli na całodniowe wypady w naszym zielonogórsko – nowosolskim obszarze funkcjonalnym.

Prezydent Nowej Soli przypomina, że kilka lat wcześniej z prezydentem Zielonej Góry zapowiadał, że współpraca zielonogórsko-nowosolska będzie przynosiła konkretne efekty, a nie tylko słowa.

– To jest jeden z pierwszych, bardzo namacalnych i konkretnych efektów, z czego się osobiście bardzo cieszę, bo ta skuteczność samorządowa przekładająca się na korzyści dla mieszkańców, to najważniejsza rzecz, która w samorządzie funkcjonuje – mówi Jacek Milewski o ścieżce.

Ścieżka przebiega na terenie gminy Otyń i miasta Zielona Góra. Dłuższy fragment prowadzi przez gminę Otyń. Inwestycja kosztowała blisko 20 mln zł. Na jej realizację Powiat Nowosolski pozyskał 11,7 ml zł dofinansowania z Programu Polski Ład.

Czytaj też:

• Popularna w regionie ścieżka rowerowa Kolej na rower jeszcze ciekawsza dla turystów. Są nowe tablice, przy których warto się zatrzymać
• Przejechaliśmy trasą nowej ścieżki rowerowej pomiędzy Nową Solą, a Zieloną Górą