- Skoro strażnicy zarobili w zeszłym roku dla gminy na fotoradarze 400 tys. zł, to należy zwiększyć liczbę strażników - uznał radny Jan Rerus po przejrzeniu sprawozdania rocznego straży miejskiej za 2006 r.
- Fotoradar zabiera nam dużo czasu i jeśli mamy skutecznie prowadzić działalność na wyznaczonych polach, to niezbędne jest powiększenie liczebności straży - uważa Przemysław Micewicz, komendant straży miejskiej.
Obecnie w straży jest trzech pracowników. Ponadto współpracuje z nią pani z firmy, od której straż dzierżawi fotoradar oraz osoba skierowana czasowo z powiatowego urzędu pracy.
Fotoradar na etacie
- Fotoradar oznacza dwóch pracowników na pełnych etatach zajmujących się tylko tym zadaniem, inaczej się nie da - wskazuje P. Micewicz.
Dodaje, że wprawdzie strażnicy "skasowali" kierowców na 400 tys. zł, to jednak czysty zysk dla gminy jest mniejszy, w granicach 230 tys. zł, bo trzeba m.in. opłacić dzierżawę urządzenia.
Komendant przy okazji polemizuje z opiniami, że straż miejska nie ma prawa wlepiać mandatów za przekraczanie prędkości. - Kto ciekaw niech zajrzy na strony internetowe Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, gdzie widnieje podstawa prawna do karania złapanych przez fotoradar; jest to rozporządzenie ministra - mówi P. Micewicz.
Z opinią J. Rerusa zgadza się burmistrz Ignacy Odważny. - Widać wyraźnie, że komendant i dwóch strażników to jest za mało jak na miasto i gminę, dlatego zastanawiam się nad podjęciem kroków, żeby zwiększyć obsadę - informuje burmistrz.
- Na pewno jest taka potrzeba, zwłaszcza, że przybywa zadań związanych z ochroną środowiska, co konkretnie należy rozumieć, jako pilnowanie spraw śmieciowych i kanalizacyjnych w gminie - dodaje.
Zdecydują radni
Strażnicy w rocznej statystyce
- na stanie mają kajdanki (2), pałki (3), ręczne miotacze gazu (2)
- udzielili 296 pouczeń
- dali 2.650 mandatów na kwotę 530.540 zł
- wystosowali 108 wniosków do sądu
- zablokowali 8 pojazdów
- 4 osoby doprowadzili do izby wytrzeźwień
- ujęli 7 sprawców przestępstw
- uczestniczyli w 9 konwojach
Włodarz gminy zamierza się zwrócić do rady miejskiej o zwiększenie obsady etatowej straży. Jeśli radni przyjmą wniosek, wówczas zostanie ogłoszony konkurs na strażnika, który po przeszkoleniu mógłby podjąć działalność w drugiej połowie roku.
- Utrzymywanie fotoradaru jest dla gminy opłacalne nie tylko z powodów finansowych - podkreśla komendant straży. Dzięki temu urządzeniu kierowcy zdejmują pedał z gazu, co poprawia bezpieczeństwo na drogach.
A że wielu z nich jeździ niczym wariaci świadczą dane straży. - W zeszłym roku wykonaliśmy 5 tys. zł zdjęć przy przekraczaniu prędkości, w tym roku tylko przez dwa pierwsze miesiące mam już tysiąc zdjęć - przekazuje P. Micewicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?