Dla 19 rodzin zamieszkujących wyższe kondygnacje w klatce 1E (od szóstego piętra wzwyż) na os. Pomorskim ostatnie święta nie były radosne, bo nie spędzili ich we własnych domach.Ten koszmar dobiega jednak końca.
W urzędzie miasta podpisano protokół z zakończenia prac remontowych w klatce, dzięki któremu większość mieszkańców wróci do domu. Podpisy pod nim złożyli: prezes spółdzielni mieszkaniowej Kisielin Jerzy Biczyk, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego Edward Ujma, oraz przedstawiciele PBO - wykonawca remontu i miejskiego wydziału zarządzania kryzysowego.
- Firma PBO, wzmocniła elementy osłonowe w klatce, wyremontowała maszynownię dźwigu i zsypy oraz pęknięte schody. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby mieszkańcy wrócili do swoich domów. Z wyjątkiem lokatorów siódmego piętra, na którym doszło do wybuchu - powiedział nam Edward Ujma, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego.
Więcej przeczytasz w poniedziałkowej "GL".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?