Starosta Marek Cieślak wystąpił z Platformy Obywatelskiej, o czym kilkakrotnie informowaliśmy Czytelników "GL". To wywołało zaskoczenie wśród jego partyjnych kolegów, a także wśród innych radnych. Niektórzy wytykają, że starosta na przestrzeni lat zmienił wiele formacji partyjnych. Teraz rezygnując z PO rozpoczął współpracę z inicjatywą samorządową Lepsze Lubuskie.
Wśród radnych PO najbardziej emocjonalne zareagowała Małgorzata Issel, twierdząc, że Cieślak zdradził swoich kolegów i w związku z tym należy go odwołać z funkcji starosty, ponieważ był nim z rekomendacji partii. Zapowiedziała, że trzeba to załatwić na najbliższej sesji. Jak się okazało się, że nie jest to proste przedsięwzięcie. Obecnie w radzie do PO należą oprócz M. Issel jeszcze Marek Femlak, Dawid Nowakowski i Adam Agacki. A pod wnioskiem o odwołanie starosty musi się podpisać minimum sześciu samorządowców. Do tego podczas głosowania poprzeć go musi, najmniej 13 radnych. Jak zwykle bywa i tym razem starosta był szybszy. Złożył wniosek o odwołanie M. Issel z funkcji członka zarządu powiatu. I na czwartkowej sesji rady powiatu dopiął swego. - Pani Issel podjęła działania zmierzające do odwołania mnie, co jest równoznacznie z odwołaniem całego zarządu - tłumaczy Marek Cieślak. - W tej sytuacji stwierdziłem, że dalsza współpraca z nią nie jest możliwa.
Głosowanie było tajne. Radni za kotarą wypełniali kartki do głosowania. Wynik był jednoznaczny - 12 było za odwołaniem, ośmiu przeciw, a jeden wstrzymał się od głosowania. Za usunięciem jej z zarządu było czterech byłych członków klubu PO, pięciu z Forum Samorządowego, dwóch z PiS i jeden z PSL. Przeciwni byli radni z SLD i PO. - Kiedy niedawno starosta zrezygnował z członkostwa w PO zapytałam, czy poda się do dymisji, bo na to stanowisko został wybrany z rekomendacji PO - wyjaśnia M. Issel. - Powiedział, że nie. W rozmowach z radnymi stwierdziliśmy, że w tej sytuacji, trzeba go odwołać. Ale zagrał po swojemu. Cieślak nigdy nie odpuszcza. W poprzedniej kadencji doprowadził do odwołania przewodniczącego rady powiatu. Po prostu się zemścił. Ja nie rozpaczam, to nie koniec świata.
Radną odwołano również z funkcji szefowej komisji edukacji i Unii Europejskiej. Na nieetatowego członka zarządu na wniosek starosty wybrano Tomasza Czajkowskiego z Prawa i Sprawiedliwości. Szefem komisji edukacji został Andrzej Kamyszek z Forum Samorządowego. Obecnie członkami zarządu powiatu są: starosta M. Cieślak, wicestarosta Danuta Madej, T. Czajkowski, Marek Femlak i Józef Radzion.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?