Kontrakt Lubuski to dokument, który, w dużym skrócie, ma zaplanować wszystkie najważniejsze inwestycje dla obszarów wiejskich, a także małych oraz średnich miejscowości na lata 2014-2020. Jest on o tyle ważny, że przedsięwzięcia, które ostatecznie się w nim znajdą, będą tzw. "pewniakami” odnośnie realizacji. A pieniądze, które na nie przeznaczono są naprawdę duże - chodzi o około 560 mln zł dla miast subregionalnych oraz około 372 mln zł dla obszarów wiejskich...
Przypomnijmy: na początku roku samorządy z powiatu nowosolskiego, jako pierwsze w województwie, połączyły siły tworząc tzw. Nowosolski Obszar Funkcjonalny, by razem powalczyć o wspomniane wyżej unijne miliony. Jakie inwestycje planują więc przeforsować w Urzędzie Marszałkowskim?
Głównych projektów, jak pisaliśmy na naszych łamach już dwa miesiące temu, jest w sumie pięć. Pierwszy, to stworzenie wspólnej komunikacji (wraz z zakupem własnych autobusów). Drugi, to stworzenie sieci ścieżek rowerowych, które połączyłyby każdą z gmin ze stolicą powiatu, czyli Nową Solą. Trzeci, to szeroko rozumiana rewitalizacja każdego z naszych samorządów, a czwarty to budowa centrów rekreacyjnych (wraz z basenem w Nowej Soli). Ostatni, piąty, ma za zadanie stworzyć tzw. Centrum Ekonomii Społecznej – instytucji, której celem byłaby m.in. aktywizacja osób bezrobotnych.
Całkiem niedawno doszła jednak jeszcze jedna koncepcja. Jak udało nam się dowiedzieć, chodzi o pomoc samorządów, w ramach NOF, w zdobyciu unijnej kasy dla Wielospecjalistycznego Szpitala SPOZ w Nowej Soli.
- To prawda, chcielibyśmy powalczyć także o pieniądze dla szpitala - przyznaje Jacek Sauter, burmistrz Bytomia Odrz. - Zdajemy sobie bowiem sprawę, jak ważna, dla wszystkich mieszkańców powiatu, jest ta placówka - zaznacza zdecydowanie. Jak udało nam się dowiedzieć, chodzi m.in. o projekt związany z budową w szpitalu dodatkowego pawilonu.
Co wyjdzie z naszych planów?
- Cóż, zdajemy sobie doskonale sprawę z tego, że nie wszystkie nasze założenia mogą się utrzymać w takiej formie, jak to sobie zaplanowaliśmy. Na razie czekamy jednak cierpliwie na ocenę merytoryczną wniosków, a następnie, mam nadzieję, zostaniemy zaproszeni na negocjacje, podczas których będziemy bronić tych propozycji - tłumaczy J. Sauter.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?