Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wieś z pływającą fontanną

Agata Muchowska
Robotnicy stawiają ogrodzenie placu zabaw
Robotnicy stawiają ogrodzenie placu zabaw Paweł Janczaruk
- Każda wieś powinna mieć takie miejsce, gdzie można się spotkać, pogadać i wyjść z dziećmi na spacer - uważa Grażyna Znamirowska Szwarc z Rogozińca. Tutaj, za pieniądze Regionu Kozła, powstaje coś bardzo nietypowego!

- Proponuję pojechać do Rogozińca, tam w środku wsi powstaje coś nietypowego i ciekawego, nie będę opowiadał, lepiej po prostu zobaczyć - zachęca burmistrz Wiesław Czyczerski. Zatem jedziemy, bo ciekawość zżera...
Rogoziniec. Środek wsi jest od marca placem budowy.

Widać duży staw, potem okazuje się, iż został dopiero niedawno napełniony wodą. Układane są chodniki, powstające trawniki, stoi już ładna wiata, leżą belki i czekające na swój los, grodzone jest boisko. Pracownicy firmy Piotra Mickiewicza z Chobienic uwijają się w pocie czoła.

- Gorąco jak cholera, ale nie można sobie pozwolić na lenistwo - mówi Jerzy Sarbowski, jeden z pracowników. Jak przyznaje kierownik budowy, Czesław Przybylski, inwestycja miała być oddana w połowie czerwca, jednak podwykonawcy spóźnili się ze swoimi zadaniami.

Ale co tu się dzieje?! Otóż za pieniądze Regionu Kozła powstaje wiejskie centrum rekreacyjno - sportowe. Ma być gotowe na koniec miesiąca.
- Do tej pory nie mieliśmy w Rogozińcu miejsca do zabawy i rozgrywek sportowych - wskazuje sołtyska Grażyna Znamirowska-Szwarc. - Myślę, że teraz, gdy wreszcie powstanie, to nasze życie społeczne rozkwitnie.

- Wieś się zabrała i sama zdecydowała co ma powstać i jak wyglądać, a te żądania otrzymał od nas projektant i przekuł w projekt - tłumaczy sekretarz gminy Jan Makarewicz.
Ludzie postanowili, że chcą mieć plac zabaw dla dzieci, niedużą zadaszoną scenę na występy i placyk do tańca, ponadto grill, ogrodzone boisko, chodniki przeznaczone do spacerów, a wszystko to nad...nowym stawem, przy którym powstaną jeszcze dwa solidne pomosty.

Największą atrakcją chyba w całej wsi będzie jednak pływająca fontanna ulokowana na środku sadzawki!
- Ten stawek to był strzał w dziesiątkę. Ludzie już przychodzą i ryby łowią - dodaje kierownik Przybylski. - Za to pomysł z trawą przed sceną, zamiast betonowej płyty, wydaje się dziwny, przecież na trawniku nie da się tańczyć...

- Takie były sugestie, więc zgodnie nimi powstał projekt - tłumaczy sołtysowa, która nie widzi w tym problemu.
Warto jeszcze dodać, iż otoczenie stawu będzie pełne najróżniejszych klombów, rabatek i drzewek, w sumie zostanie posadzonych aż 565 roślin, z czego 150 krzaków róży!

Dzięki scenie centrum sportowo-rekreacyjne stanie się prawdziwym centrum wioski, miejscem, gdzie będą organizowane imprezy, festyny, dożynki albo koncerty. A że wkrótce koniec roku i pewnie nie wszystkie dzieci z Rogozińca wyjadą gdzieś na wakacje, dzięki pomysłowi rady sołeckiej będą miały gdzie się bawić.

- Całkowity koszt inwestycji wynosi ponad 365 tys. zł, jednak połowę dofinansowuje nam Unia Europejska za pośrednictwem Regionu Kozła - mówi J. Makarewicz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska