O sprawie pisaliśmy w ub. środę. Mieszkańcy z ul. Myśliborskiej wyczuli w wodzie zapach przypominający ropę. Woda miała również oleistą konsystencję. O problemie poinformowali sanepid. Przedstawiciele inspekcji specyficzny zapach wyczuli w zbiorniku ujęcia wody. Na jej powierzchni zauważyli też tłustą plamę. Pobrali próbki do badania, a powiatowy inspektor zakazał korzystać z wody dostarczanej przez wodociąg do celów spożywczych. Ludzie wciąż czerpią ją z beczkowozów, bo obcy zapach i smak się utrzymują. Dziś sanpeid pobrał kolejne próbki. Może ich wyniki, poznamy je pod koniec tygodnia, będą już korzystne.
Z wody z sieci nie mogą korzystać mieszkańcy pięciu miejscowości: Lubiszyna, Tarnowa, Ściechowa, Ściechówka i Chłopin. W sumie około 2,2 tys. osób.
Co może być przyczyną kłopotów? Są dwie wersje. Jedna sugeruje, że - za sprawą intensywnych deszczy - do studni przedostała się substancja ropopochodna z odwiertów wiertniczych, które znajdują się niedaleko wsi. Druga wskazuje na zanieczyszczenie podczas wymiany pompy w studni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?