MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wojna o wojsko

JANUSZ KOZŁOWSKI<br>Zielona Góra
W radiu i w prasie w minionych dniach rozpętano wrzawę o rozformowaniu jednostek wojskowych w Krośnie Odrz. i Gubinie. Podawane są liczby, ile to żołnierzy zawodowych a ile cywilów straci służbę zawodową i pracę w tych rejonach, gdzie i tak jest duże bezrobocie. Temperaturę w tym temacie podgrzewa się do białości, tak jak gdyby był on szczególnie ważny. Jestem przywiązany do munduru, do szacunku dla wojska, do powagi sprawy wynikającej z frustracji tych, których bezrobocie dotknąć może.

Prym w tej sprawie wiodą niektórzy posłowie. Od nich przecież powinna wychodzić informacja rzetelna. Pytam więc, dlaczego poseł Brachmański, będący członkiem sejmowej Komisji Obrony Narodowej, po nie wiadomo skąd wziętej wiadomości nie zadał pytania na sali sejmowej premierowi względnie ministrowi Obrony Narodowej lub dlaczego nie potwierdził posiadanych informacji w rozmowie z Biurem Obrony Narodowej w Kancelarii Prezydenta RP. Przecież pan Siwiec jest ogólnie dostępnym urzędnikiem w Kancelarii Prezydenta RP. Drogi posłowi Brachmańskiemu bezpośrednio do Pałacu Prezydenckiego i jego głównego rezydenta nikt nie zamknął.
Posłowi Brachmańskiemu wtóruje poseł Fiedorowicz, chociaż wypowiada się nieco cieńszym głosem. Byłby z niego też bardzo cienki w przyszłości koalicjant sejmowy.
Czy obydwaj panowie posłowie zbyt wcześnie nie rozpoczęli kampanii wyborczej Czy potrzeba walczyć o sprawy ,,z Gubina", aby odzyskać tam utraconą pozycję z ostatnich wyborów utrwaloną w niemal zerowym elektoracie Posłowie powinni zachować powagę. Czy miejscem bitwy o słuszną sprawę nie powinna stać się sala plenarnych obrad Sejmu Tam przecież rodzą się decyzje o budżecie i tak istotnych sprawach jak obrona narodowa i bezpieczeństwo Polski.
Wyznaczanie krótkich terminów ministrowi ON na odpowiedź za pośrednictwem prasy jest niepoważne i sztubackie. Krótsza jest droga do gabinetu ministra ON i trzeba z niej skorzystać. Jest też krótsza, bliżej jest do Wrocławia, do siedziby dowódcy Śląskiego Okręgu Wojskowego. Jeśli są już decyzje w tej sprawie to tam są na pewno. Od decyzji do rozkazów droga jest długa. Po co więc szukać przykrych tematów w magazynie fałszu i politycznych plotek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska