Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wolą kupować w Focus Parku

Redakcja
Magda i Krzysztof Kirmielowie z córką Gabrysią przyjechali do Focus Parku z Lubska. - Raczej z ciekawości tu jesteśmy - przyznają.
Magda i Krzysztof Kirmielowie z córką Gabrysią przyjechali do Focus Parku z Lubska. - Raczej z ciekawości tu jesteśmy - przyznają. Fot. Paweł Janczaruk
- Odkąd jest Focus Park klientów mamy jak na lekarstwo - ubolewa pani Katarzyna ze sklepu odzieżowego na deptaku. - Ale wierzę, że jeszcze do nas wrócą.

Moda + jest przy Kupieckiej 19 od trzech lat. Sklep spory, urządzony w europejskim stylu, dużo tu przestrzeni. Z witryny uśmiechają się manekiny odziane w najnowsze trendy. Sklep oferuje odzież damską, męską i młodzieżową: dżinsy, garsonki, koszule, bluzy. Żeby zachęcić klientów, stosuje się upusty. - Niestety, odkąd jest Focus Park, ludzie rzadko do nas zaglądają -pani Kasia wzdycha ze smutkiem. - Szkoda, tym bardziej, że w galerii pojawiły się firmy, jakich w mieście naszym nie było i klienci tam robią teraz zakupy. Ale wierzę, że po pierwszym zachłyśnięciu wrócą do nas. Na razie cierpliwie czekamy.

Obroty w Modzie spadły i to znacząco. W październiku i listopadzie zawsze były wysokie. - A teraz? Szkoda gadać - pani Kasia macha znacząco ręką.

W innych sklepach wzdłuż deptaka tłumów nie ma. - Złote czasy już się dla nas skończyły - ubolewa sprzedawczyni w obuwniczym.

Kultowe dla studentów

- No, ja tu wpadam często, niezależnie od pory dnia - przyznaje Monika Subsar, pchając wózek z czteromiesięcznym Ksawierem. - Odkąd jest Focus przestałam robić zakupy na deptaku. Dlaczego? Bo tu ciuchy dla maluchów są tańsze, no i wszystko jest w jednym miejscu. Dziś na przykład kupiłam synkowi czapeczkę. Wcześniej dla siebie wybrałam kurtkę zimową.

Monika dodaje, że na deptak już nie wróci.

Rodzina Kirmielów przyjechała z Lubska. Krzysztof przyznaje, że są tu pierwszy raz. Z ciekawości raczej zaglądają. - Takie centra to dla mnie nie nowość, bo pracuję w Holandii, a tam jest ich całe zatrzęsienie.

W kawiarence Grycan spotykamy Bartka Batrasa, Marka Barczuka, Marzenę Krajdę i Agnieszkę Korczak. Wpadli na lody, bo mają przerwę w zajęciach. Cała czwórka studiuje inżynierię lądową. - Pomału galeria staje się miejscem kultowym dla studentów, bo na Podgórnej nic ciekawego nie ma - potakuje Bartek. - Do tej pory umawialiśmy się w Da Grasso, ale tu jest ciekawiej.

Przeszły do lamusa

Kino Wenus szukuje się do zamknięcia. W piątek ostatni seans... Żal, smutek... A w Cinema City kolejki za biletami. - Dziś od rana mamy sporo grup szkolnych - przyznaje Hania Gruszczyńska, kasjerka. - Przychodzą na "Świadectwo" i na "High School Musical". Rodzice z maluchami wybierają "Wyprawę na księżyc". Sporo biletów jest porezerwowanych.

- Coś dla dzieci jeszcze będzie? - dopytuje Robert Piosik, który Cinema City odwiedza regularnie z synkiem.

- Jak mam siedzieć skulony w niewygodnym krześle i jeszcze słuchać skrzeczącą aparaturę, to wolę przyjść tutaj - przyznaje. - Bo i wygodnie i nowocześnie. Wenus i Nysa przeszły już do lamusa.

R. Piosik cieszy się, że Zielona Góra zmienia swoje oblicze. - Jak jeszcze basen wybudują, to do szczęścia nic już nam nie będzie trzeba - dodaje.

Danuta Kuleszyńska
068 324 88 43
[email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska