Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wracał do Sulęcina... a odnalazł się w lesie

Źródło: KWP Gorzów; oprac:(mad)
Na szczęście zaginionemu mężczyźni nic poważnego się nie stało.
Na szczęście zaginionemu mężczyźni nic poważnego się nie stało. archiwum GL
Wczoraj po południu zielonogórska policja została powiadomiona o zaginięciu 43-letniego mężczyzny, który wyjechał do Sulęcina ale tam nie dotarł. Mężczyznę odnaleziono po godzinie 22.00 w lesie w okolicach Krępy pod Zieloną Górą.

Dyżurny oficer policji po godzinie 16.00 odebrał zgłoszenie o zaginięciu 43-letniego mężczyzny, który z Zielonej Góry miał wracać autobusem do Sulęcina gdzie mieszka, jednak jak twierdzi rodzina nie dotarł na miejsce i nie wiadomo gdzie się znajduje. Zaginiony miał przy sobie telefon komórkowy, jednak rozmowa z nim była utrudniona - okazało się, że ostatnio doznał urazu głowy.

O zgłoszeniu oraz rysopisie zaginionego zostały powiadomione wszystkie patrole. Mundurowi sprawdzili, do których nadajników logował się telefon komórkowy mężczyzny. Pozwoliło im to na określenie rejonu gdzie może się znajdować.

Po godzinie 22.00 patrol odnalazł 43-latka w lesie w okolicach Krępy pod Zieloną Górą. Został odwieziony do szpitala. Był wyziębiony, ale jego życiu nie zagrażało niebezpieczeństwo.

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska