Wybił on dziurę w ścianie i dostał się do środka. Ukradł stamtąd piwo, napój energetyczny, 20 złotych i pięć koron czeskich. Wszystko działo się w nocy z 24 na 25 lutego tego roku. Teraz mężczyzna usłyszał akt oskarżenia w swojej sprawie.
Poza włamaniem oskarżony groził pobiciem właścicielowi lokalu, do którego się włamał. 34-latek przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Został tymczasowo aresztowany.
Za tę niecodzienną kradzież z włamaniem grozi mu kara od roku do 15 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?