- Zdjęcia to najwspanialsze wspomnienia i pamiątki. Nie to, co się kupiło i przywiozło z wakacji, ale właśnie fotografie oglądane po miesiącach czy latach cieszą najbardziej - mówi Elżbieta Cichocka, laureatka naszego konkursu "Miłość, wakacje i my".
Zdjęcie, które zajęło pierwsze miejsce w naszej zabawie, nadesłane przez panią Elżbietę zostało zrobione lipcu na Zakynthos, a dokładnie pod wodą w okolicach miejscowości Tsilivi. Przedstawia naszą Czytelniczkę oraz jej męża Lesława. - Bo my zawsze razem... - mówi pani Elżbieta. I na wakacjach i w życiu.
Państwo Cichoccy są małżeństwem z ponad 30-letnim stażem. Za dwa miesiące obchodzić będą 32 rocznicę ślubu. Zdjęcie na nasz konkurs pani Elżbieta wysłała, bo... spodobała jej się nazwa zabawy. - Miłość, wakacje i my - to przecież idealnie do nas pasowało, więc postanowiłam spróbować - mówi. - Dlatego bardzo się cieszę z wygranej. Tym bardziej, że to pierwszy konkurs w moim życiu, w którym w ogóle wzięłam udział - śmieje się.
I dodaje, że ostatnio fotografowanie to ich wspólna pasja. Pani Elżbieta mówi, że robi zdjęcia raczej "pocztówkowe" - krajobrazy, widoki. Fotografuje intuicyjnie i wciąż się uczy.
Najchętniej uwiecznia wakacyjne widoki. Państwo Cichoccy, odkąd ich dzieci wyfrunęły z rodzinnego gniazda, odkrywają uroki świata i sporo podróżują. Nurkować nauczyli się kilka lat temu w Egipcie i jak tylko mogą, pływają w ciepłych wodach. Co też widać na zwycięskiej fotografii.
A jaki jest ich przepis na szczęśliwe wspólne życie? - Mamy siebie, więc jesteśmy szczęśliwi. Nic więcej nam nie potrzeba - mówi kobieta. - Udaje nam się być zawsze w duecie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?