Batalia o te drogi trwa od lat, a od roku sprawa jest w sądzie. Na wniosek gminy Jerzmanowa sąd rozpatrywał, kto jest rzeczywistym właścicielem dróg, a właściwie miejsc, gdzie te drogi już od dawna powinny być.
Gmina chciała drogi wybudować, ale problem polegał na tym, że teren należy do prywatnego właściciela, który dróg budować nie chciał. Od lat trwał spór gminy i prywatnego przedsiębiorcy, kto jest właścicielem terenów pod drogi - kto powinien je wybudować.
Poszkodowani są mieszkańcy trzech długich ulic, którzy już dawno wybudowali domy, a nie mają do nich dojazdu. Mają też inne problemy - niektórzy nie mogą się wprowadzić do swoich domów, bo nie można doprowadzić wody i gazu, nie mają pozwolenia na przyłącza. Cóż, niektórzy mieszkają bez pozwoleń...
Wczoraj wójt gminy Lesław Golba nie chciał nam komentować tego najnowszego wyroku. Powiedział, że gmina wystąpi o jego uzasadnienie. Wcześniej powiedział nam jednak, że taki wyrok jak obecnie zapadł, byłby dla gminy ogromnym finansowym obciążeniem - bo musiałaby pokryć koszty przekształcenia terenów, a potem inwestycji drogowych. Dla ludzie, którzy kupili działki i się pobudowali, ostatnia decyzja sądu jest jednak korzystna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?