Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyrok w sprawie byłego prezydenta odłożyli na styczeń

Anna Białęcka
Zbigniew Rybka (z lewej) musi jescze poczekac na wyrok do stycznia
Zbigniew Rybka (z lewej) musi jescze poczekac na wyrok do stycznia fot. Anna Białęcka
Dzisiaj sąd postanowił przełożyć ogłoszenie wyroku w sprawie byłego prezydenta Zbigniewa Rybki. Powodem była nieobecność mecenas Beaty Sobczak, która właśnie odpoczywa w Kambodży

Proces pięciu członków byłego zarządu miasta ciągnie się już dwa lata. Są oni oskarżeni o działanie na niekorzyść miasta poprzez zawarcie umowy z niemiecka firma na sprzedaż udziałów w miejskich wodociągach. Do jej podpisania doszło w 2002 roku. Właśnie dzisiaj miał się zakończyć, ogłoszeniem wyroku.

Zdaniem prokuratora, udziały zostały sprzedane zbyt tanio, a zapisy umowy dają zbyt wiele korzyści stornie niemieckiej. Doniesienie w tej sprawie złożyła ówczesna opozycja w 2003 roku. Były w tym gronie osoby, które obecnie sprawują władzę w mieście, między innymi prezydent Jan Zubowski i wiceprezydent Leszek Rybak, a także Czesław Cichoń. Prezydent Zubowski był w tym procesie oskarżycielem posiłkowym.

W ciągu tych dwóch lat proces toczył się w Głogowie. Z małą przerwą, kiedy to ze względu na zmianę przepisów, trafił do sądu okręgowego w Legnicy. Przepisy znów się zmieniły, dzięki czemu sprawą ponownie zajmował się sąd rejonowy.

Dzisiaj na sali pojawili się wszyscy oskarżeni. Był także Z. Rybka. Obecni zwrócili uwagę na to, że schudł sporo kilogramów. Czy to efekt stresu w związku z nieuniknionym wyrokiem? - Nie obawiam się wyroku, gdyż jestem niewinny - powiedział były prezydent. - Jestem przekonany, że zostanie uznany niewinnym, gdyż oskarżenia nie maja żadnych podstaw merytorycznych.

Jak się dowiedzieliśmy, spadek wagi to skutek choroby, którą ostatnio przechodził. Kilka dni spędził nawet w głogowskim szpitalu.
Ostatecznie wczoraj do ogłoszenia wyroku nie doszło, gdyż nieobecna była obrońca oskarżonego Edwarda M. Właśnie jest na urlopie w Kambodży. Nie maiłaby więc możliwości wygłoszenia mowy końcowej.

- Sąd postanowił uwzględnić wniosek obrońcy o odroczenie sprawy - poinformował sędzia Rafał Miara. Podał kolejny termin: 16 stycznia 2009 roku. - I to jest ostateczny termin, który nie będzie już przekładany - zapewnił.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska