W piątek około godz. 8.00 dyżurny świebodzińskiej policji przyjął zgłoszenie, że w Świebodzinie na jednej z ulic ktoś wyrzucił psa z okna na drugim piętrze.
Na miejsce pojechał patrol. Pod wskazanym blokiem leżał pies. Drzwi mieszkania, z którego wyrzucono zwierzę otworzył młody mężczyzna. W tym czasie czworonogiem zaopiekował się weterynarz, miał złamaną łapę.
Sadysta półtora roku znęcał się nad własnym psem
- Jeszcze tego samego dnia właściciel wyrzuconego przez okno psa usłyszał zarzut znęcania się nad zwierzętami - informuje mł. asp. Katarzyna Wrocławska, rzeczniczka świebodzińskiej policji.
21-letni mieszkaniec Świebodzina przyznał się do winy. Wyrzucił psa, bo go... zdenerwował. Okrutnikowi grozi za to kara do roku więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?