Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyższe opłaty za śmieci budzą emocje

Rafał Krzymiński, (wak), (msz) 68 324 88 44 [email protected]
Czytelnicy przyznają, że boją się podwyżek. Mają też wiele pytań, np. o to, jak wypowiedzieć dotychczasową umowę. Na kilka z nich dziś odpowiadamy. Podajemy też stawki za odpady.

Samorządy przygotowują się do nowej ustawy śmieciowej, która wejdzie w życie od 1 lipca. Wtedy to właścicielami śmieci staną się samorządy. We wtorkowej "GL" napisaliśmy, ile będą wynosić opłaty za odpady w Zielonogórskim Związku Gmin, który tworzą miasto Zielona Góra i trzy ościenne gminy: wiejska Zielona Góra, Czerwieńsk i Świdnica. Temat wzbudził spore zainteresowanie naszych Czytelników, którzy zasypali nas pytaniami.

Pojemniki na śmieci

- Dlaczego nie mogą mieć mniej niż 80 litrów? - napisała Czytelniczka z okolic Zielonej Góry. - Mieszkamy w domku jednorodzinnym tylko z mężem. Nie zawsze zapełniamy aż taki duży kosz. W efekcie często jest prawie pusty, a my musimy płacić jednakowo za wywóz śmieci. Czy naprawdę nie można pomyśleć o obniżeniu tych opłat?
- Niestety, ale nie ma mniejszych pojemników niż 80-litrowe - tłumaczy Piotr Iwanus, przewodniczący Zielonogórskiego Związku Gmin. - Takie są wymogi ustawowe, które określają, że każdy mieszkaniec musi "wyprodukować" minimum 30 litrów śmieci miesięcznie.
O pojemniki na worki mieszkaniec nie musi się martwić, bo otrzyma je w ramach ponoszonej opłaty.

Opłaty dla domków jednorodzinnych

- Mieszkańca Łężycy oburzyły różnice w cenniku dla rodzin zamieszkujących domki jednorodzinne w gminie i w mieście Zielona Góra: - Te opłaty to dramat i upokorzenie dla rodzin wielodzietnych, o pomocy którym tak wiele się mówi. W Zielonej Górze zapłacą one 41,60 zł lub 60 zł od gospodarstwa w zależności od tego, czy segregują odpady, czy też nie. W gminie Zielona Góra nawet 15 zł za osobę. Czyli sześcioosobowa rodzina musi się liczyć z wydatkiem 90 zł na miesiąc. To jest bardzo niesprawiedliwe traktowanie.
P. Iwanus twierdzi, że rozumie dylematy naszej Czytelniczki: - Ten przykład pokazuje słabość nowej ustawy śmieciowej, która w wielu miejscach jest bublem. Rodziny wielodzietne z terenu gminy faktycznie mogą czuć się pokrzywdzone, dlatego wkrótce będziemy mieli dla nich propozycję. Jest jeszcze za wcześnie, żeby o tym mówić.

Jak i kiedy wypowiedzieć umowę z firmą śmieciową?

- Mam na to czas miesiąc czy trzy miesiące? - zapytał Marek Sowiński. - Boję się, że jeśli nie zdążę będę musiał zapłacić podwójnie za wywóz śmieci, tak firmie, z którą mam podpisaną umowę, jak i gminie.
- Jako związek gmin napisaliśmy do firm odpowiadających za wywóz odpadów, aby wypowiedziały umowę z mieszkańcami i wspólnotami - mówi przewodniczący P. Iwanus. - Dla bezpieczeństwa uczulamy wspólnoty mieszkaniowe, zarządców nieruchomości i właścicieli domków jednorodzinnych, aby sprawdzili umowę ze swoją firmą śmieciową. Jeśli ona wciąż obowiązuje, to trzeba ją wypowiedzieć. Niektórzy mają czas tylko do 30 marca, inni aż do 30 maja. Wszystko zależy od umowy z daną firmą.
We wspólnotach mieszkaniowych to zarządca wypowie umowę w imieniu lokatorów.

Jak to jest w innych gminach?

W Świebodzinie już rozpisano przetarg, który wyłoni firmę, która zajmie się zbieraniem i zagospodarowywaniem odpadów. Otwarcie ofert zaplanowano w połowie kwietnia.
- Myślę, że ceny będą niższe niż ustalili radni - tłumaczy wiceburmistrz Krzysztof Tomalak. - Świadczą o tym przetargi, które w wielu gminach już rozstrzygnięto.
I dodaje, że wobec rozbieżnych opinii prawników, czy dotychczasową umowę o odbiorze śmieci trzeba wypowiedzieć czy też nie, urząd sugeruje, żeby to zrobić. - Komunikat w tej sprawie zamieściliśmy w lokalnej prasie, w tym w ,,Gazecie Lubuskiej", w internecie oraz na tablicach informacyjnych - wyjaśnił wiceburmistrz.
Gmina wysłała też pisma do zarządców nieruchomości i prezesów spółdzielni. Każdy lokator otrzyma do skrzynki deklarację do wypełnienia. Określi w niej m.in., ile osób w rodzinie będzie segregować śmieci. Na wsiach to sołtysi będą roznosić ankiety i deklaracje.

W Łagowie radni także podjęli uchwałę o wysokości opłat. Jednak podobnie jak w przypadku innych miejscowości ostateczne ceny będą znane po rozstrzygnięciu przetargu, a więc najpewniej w kwietniu.
Gmina Lubrza z kolei przypomina, że dotychczasową umowę na wywóz nieczystości trzeba wypowiedzieć do 30 czerwca.
- Deklarację trzeba złożyć do końca kwietnia - mówi inspektor Agata Zajda Sipa. - Od dziś będzie ją można pobrać z naszej strony internetowej i dostarczyć do urzędu gminy. Będą ją też roznosić sołtysi.

W Skąpem gospodarze wsi już pozbierali deklaracje od mieszkańców. Firmę, która zajmie się odpadami, poznamy w kwietniu. Wtedy też dowiemy się, czy proponowane opłaty się nie zmienią. - Zależy nam na tym, aby były jak najniższe - mówi Alicja Hoppen-Anyszko, sekretarz gminy.- Chcemy premiować osoby segregujące śmieci oraz rodziny wielodzietne. Z tego powodu prawdopodobnie obniżymy stawkę o połowę, dla czwartej i kolejnej osoby w rodzinie.

Pięć gmin w powiecie krośnieńskim problem śmieci postanowiło rozwiązać wspólnie. To gmina Krosno Odrz., Maszewo, Bytnica, Bobrowice i wiejska gmina Gubin. Dwa samorządy, czyli Dąbie i miasto Gubin, postanowiły pójść własną ścieżką. Efekt? Jest tu drożej niż we wspólnocie. Bo dla przykładu w Dąbiem zapłacimy 10 zł za odpady segregowane, a we wspomnianym związku gmin "tylko" 7,10 zł.

Baza firm z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska