Z Teneryfy do Zielonej Góry. Gabriel "Iffe" Lundberg nowym rozgrywającym Stelmetu Enei BC

Poszukiwania następcy Ludde Hakansona trwały dość długo. W poprzednim sezonie trener Zan Tabak sięgnął po gracza z doskonale sobie znanej ligi hiszpańskiej. Mocno postawił na Szweda, a ten szybko stał się gwiazdą ligi oraz ulubieńcem zielonogórskich kibiców. Dlatego też mistrz Polski w kolejnym sezonie poszedł sprawdzoną drogą. Grą Stelmetu Enei BC będzie kierował 25-letni Duńczyk, mający za sobą występy w lidze ACB - najlepszej w Europie.

Kim jest nowy rozgrywający Stelmetu Enei BC?

Gabriel "Iffe" Lundberg urodził się 4 grudnia 1994 roku w Kopenhadze. W dzieciństwie jego pierwszym sportem była piłka nożna, jednak starszy brat dość szybko zabrał go na trening koszykówki. Gabriel szybko pokochał tę dyscyplinę i od najmłodszych lat zaczął ją uprawiać. Profesjonalną karierę rozpoczął w klubie ze stolicy Danii. Później trafił do Hiszpanii. Z Manresą awansował na najwyższy szczebel rozgrywek, a poprzedni sezon spędził w Iberostarze Teneryfa, gdzie występował razem z reprezentantem Polski Tomaszem Gielo. Jego klub był rewelacją Ligi Mistrzów. Duńczyk nie był tam pierwszoplanową postacią, lecz tu mamy kolejne porównanie do Ludde Hakansona. Szwed przyszedł do Zielonej Góry po przeciętnym sezonie w Movistar Estudiantes. Pod wodzą trenera Tabaka wrócił do znakomitej dyspozycji, co zaowocowało transferem do Bilbao.

Lundberg-Hakanson 2:0

W sezonie 2019/2020 Lundberg w lidze ACB wystąpił w 27 spotkaniach. Średnio grał niespełna 16 minut, a w tym czasie rzucał 6.9 pkt na skuteczności 57.8% za dwa punkty i 31.6% za trzy. Jego najlepszym występem w lidze hiszpańskiej był mecz z sezonu 2018/2019, gdzie jeszcze w barwach Manresy rzucił 22 punkty przeciwko ekipie Delteco GBC 85. Warto zaznaczyć, że statystyki Duńczyka są lepsze niż Ludde Hakansona, gdy ten przychodził z Hiszpanii do Zielonej Góry. Obaj panowie spotykali się też w meczach reprezentacji. Dwukrotnie lepszy okazał się Lundberg.

Bardzo chciałem grać u trenera Tabaka

Duńczyk został oficjalnie zaprezentowany podczas konferencji prasowej, która odbyła się w restauracji Bachus. W Zielonej Górze pojawi się w poniedziałek 27 lipca. W rozmowie wideo nowy koszykarz z podekscytowaniem wypowiadał się o swoim nowym klubie. - Uważam, że Stelmet Enea BC jest dużym klubem. Cieszę się, że mogłem podpisać tu kontrakt. Mam nadzieję, że będę częścią sukcesów tego zespołu - mówił. - O transferze zadecydowała przede wszystkim osoba trenera Zana Tabaka, o którym słyszałem bardzo pozytywne opinie w środowisku. Bardzo chcę dla niego grać, ponieważ słyszałem, że coach wyciska maksimum ze swoich zawodników i potrafi ich rozwinąć. Śledziłem rozgrywki VTB i widziałem styl, w jakim gra Stelmet. Uważam, że mój styl gry bardzo do niego pasuje. To dla mnie wielka szansa, żeby pokazać się w lidze VTB. Rozmawiałem z Ludde Hakansonem. Zapytałem go o ligę polską i VTB. Ludde opowiedział mi same dobre rzeczy o lidze i klubie - podsumowała nowa "jedynka" mistrza Polski.

Tak w poprzednim sezonie grał Lundberg:

Tutaj możecie znaleźć go na Instagramie:

Idealnie pasuje do filozofii gry Stelmetu

O atutach nowego rozgrywającego mówił asystent trenera Zana Tabaka. - Jest to zawodnik, który w ostatnim sezonie łączył dwie pozycje. To klasyczny combo guard, który może występować na pozycji jeden oraz dwa - tłumaczył Mariusz Niedbalski. - Natomiast jak sam mówi, zdecydowanie lepiej czuje się na pozycji klasycznego rozgrywającego. Bardzo dobry atleta. Podpisując Gabriela, a wcześniej Daniela, Marcela, Cecila, w stosunku do zeszłego sezonu w sposób znaczny poprawiliśmy sobie atletyzm na obwodzie. Nawet jak na warunki VTB. To też pokazuje kierunek koszykówki, którą będziemy chcieli kontynuować. Fantastycznie czuje się w przechodzeniu z szybkiego ataku do obrony i odwrotnie. Mówimy o grze z piłką od kosza do kosza, wykorzystując atletyzm, a także o bardzo dobrej obronie, pressingu na całym boisku i nacisku na rozgrywającym rywala. To filozofia gry trenera Tabaka i styl Stelmetu. Gabriel potrafi zdobywać punkty w sposób różnorodny. Statystyki z ostatnich lat pokazują, że jest to lepszy driver niż shooter. To wciąż młody i rozwojowy zawodnik. Będziemy chcieli z nim mocno pracować, żeby jego procenty weszły na satysfakcjonujący poziom - szczegółowo analizował asystent trenera Tabaka.

Potwierdzona liga VTB i oczekiwanie na drugiego centra

Właściciel Stelmetu Enei BC Janusz Jasiński we wtorek 14 lipca wziął udział w spotkaniu online ligi VTB. Wiemy już, że będzie ona liczyła 13 drużyn. Będą to te same zespoły, co w poprzednim sezonie, czyli:

• Avtodor Saratow,
• Astana BC,
• Jenisej Krasnojarsk,
• Stelmet Enea BC Zielona Góra,
• Zenit Sankt Petersburg,
• Kalev Tallin,
• Lokomotiv Kubań Krasnodar,
• BC Niżny Nowogród,
• Parma Perm,
• Uniks Kazań,
• Chimki Moskwa,
• Smoki Mińsk,
• CSKA Moskwa.

Liga VTB ruszy 20 września, a zakończy się dopiero na początku czerwca 2021 roku. Wiemy już, że faza play-off będzie rozgrywana do dwóch zwycięstw. Stelmet Enea BC na razie w sześcioosobowym składzie rozpoczął przygotowania do nowego sezonu. W pierwszych zajęciach wzięli udział: Kacper Traczyk, Filip Put, Daniel Szymkiewicz, Marcel Ponitka, Janis Berzins i Łukasz Koszarek. Od poniedziałku 20 lipca koszykarze zaczną trenować już pod okiem trenera Zana Tabaka, który obecnie przebywa na Słowacji. Stelmet cały czas rozgląda się za drugim centrem. Jak podkreślał Janusz Jasiński, klub jest w czołówce ligi, jeżeli chodzi o budowanie składu na nowy sezon i nie zamierza spieszyć się z podpisaniem nowej "piątki". Mistrzowie Polski w okresie przygotowawczym rozegrają pięć gier kontrolnych oraz pojadą na turniej do Włocławka. Rywalami we wszystkich sparingach będą polskie zespoły.

Kibice o nowym zawodniku: