Z uzależnieniami można wygrać!

- "LOPiT" jest specjalistyczną placówką udzielającą porad w zakresie uzależnień od substancji psychoaktywnych oraz uzależnień behawioralnych. Pomaga osobom wychodzącym z nałogu i ich rodzinom. Dysponujemy szeroką kadrą specjalistów z zakresu psychiatrii, psychologii oraz terapii uzależnień. Oferujemy również kompleksowe programy pomocy terapeutycznej – tłumaczy Dorota Rybczyńska - Abdel Kawy, dyrektor placówki. I jednocześnie przekonuje, że rodzice, szczególnie w wakacje powinni zwracać uwagę, czym zajmują się ich dzieci.

- Część dzieciaków zostaje bez kontroli, nie ma żadnych planów wakacyjnych, wypadają stałe obowiązki w postaci nauki szkolnej. W ich życiu powstaje duża luka czasowa. Kiedy pojawia się nuda część młodych może popełnić nieodwracalne głupstwo, przyjąć jakąś nieznaną substancję, alkohol, narkotyki czy też dopalacze – opowiada dyrektor Rybczyńska - Abdel Kawy. Jak twierdzą specjaliści, 90 proc. osób uzależnionych narkotyków zaczynała od zapalenia marihuany.

Osoba pod wpływem substancji, często stosowanej doraźnie, spontanicznie, nie przewiduje konsekwencji, najczęściej negatywnych, szkodliwych i często, nieodwracalnych sutków: zdrowotnych, społecznych i prawnych. Np. wsiada pod wpływem THC do samochodu lub też pod wpływem innych substancji „czuje misje” i demoluje auta stojące na parkingu,
bierze dopalacze i popada w problemy na skutek agresji. Takie zachowanie, oprócz wspomnianych skutków, odbija się później na jej życiu i zdrowiu.

Osoba, której stosowanie substancji staje się elementem stylu życia, krok po kroku przesuwa granicę, szukając coraz mocniejszych doznań, szukając innych substancji, czy też łącząc je. Uzależnienie prowadzi do zniszczenia bliskich relacji z ważnymi osobami. Wbrew oczekiwaniu, przyjmowanie substancji w fazie problemowego używania, powoduje alienację, izolację i samotność. Osoba uzależniona wyłącza się społecznie - z konstruktywnych ról, przeżywa stany depresyjne, prowadzące do poczucia pustki i bezsensu życia – uważa Rybczyńska - Abdel Kawy.

Należy także pamiętać, że uzależnienia dotyczą nie tylko substancji psychoaktywnych. Specjaliści coraz częściej mówią o zaburzeniach czynności, dotyczących niekontrolowanego korzystania np.: z gier hazardowych, internetu czy też smartfonów. – Znakiem naszych czasów jest różnorodność zaburzeń behawioralnych, wynikających z niekontrolowanego korzystania z nowych technologii. Z tym wiąże się też wzrost ryzyka na przykład w postaci hazardu – przekonuje dyrektor „LOPiT”.

Zdaniem przedstawicieli zielonogórskiej placówki problem z uzależnieniami jest coraz bardziej widoczny w polskim społeczeństwie. – Ciągle się słyszy o przypadkach bójek czy awantur w klubach. Uzależnieni często występują w tym kontekście, zarówno, jako ofiary, ale też coraz częściej, jako sprawcy – twierdzi Piotr Bandosz, z „LOPiT”. Dlatego, aby nie czekać tylko na osoby, które same zgłaszają się do ośrodka, realizowany jest program „Baw się bezpiecznie”. Na czym polega?

- Nasi partyworkerzy, w każdy czwartek odwiedzają popularne zielonogórskiej kluby i rozmawiają z bawiącymi się tam ludźmi. Mówią o tym, jak należy bezpiecznie spożywać alkohol, że warto pilnować swojego drinka, bawić się w grupie, nie mieszać używanych substancji, nie prowadzić pojazdów pod wpływem substancji psychoaktywnych – tłumaczy P. Bandosz. - Co ciekawe, odbiór ludzi jest bardzo pozytywny, to są dobrowolne rozmowy. Nie ukrywamy jednak, że do naszych partyworkerów niektórzy podchodzą będąc już pod wpływem. Okazuje się, że dopiero wtedy mają odwagę porozmawiać o swoim problemie. Oczywiście dla niektórych to forma zabawy czy żartu. Uważamy jednak, że program jest pożyteczny i przynosi dobre efekty – przekonuje Bandosz.

Nie są to jedyne działania, które podejmuje „LOPiT” Oprócz codziennej terapii, gdzie uzależnieni oraz ich rodziny mogą otrzymać poradę, instytucja stara się wychodzić do ludzi realizując np. zajęcia profilaktyczne w zielonogórskich placówkach oświatowych lub szkolenia kadr. Przedstawiciele ośrodka byli także obecni 16 czerwca na 10. Lubuskim Pikniku Zdrowia w Drzonkowie czy w poprzednich latach na Przystanku Woodstock w Kostrzynie nad Odrą.

Rok do roku, od początku istnienia „LOPiT”, a wcześniej, w ramach inicjatyw Polskiego Towarzystwa Zapobiegania Narkomanii, terapeuci ośrodka i członkowie stowarzyszenia organizowali kampanię z okazji przypadającego w dniu 26 czerwca Międzynarodowego Dnia Zapobiegania Narkomanii, aby przypomnieć mieszkańcom Zielonej Góry o problemie uzależnień, aby promować styl życia wolny od uzależnień, a jednocześnie uświadamiać, dodawać nadziei, że współczesne metody leczenia i terapii uzależnień pozwalają skutecznie poradzić sobie z chorobą, jaką jest uzależnienie.

- Wciąż szukamy nowych pomysłów na to jak rozmawiać na temat problemu używania substancji psychoaktywnych i zaburzeń behawioralnych. Wierzę, że w każdym człowieku znajduje się potencjał, każdy w czymś jest dobry. Niestety, uzależniona osoba często o tym zapomina, przestaje się rozwijać, zaniedbuje swoje życie. Dlatego tak ważne jest, aby nie bać się szukać pomocy. Zachęcamy wszystkie osoby z problemami, aby zgłaszały się do nas. Z uzależnieniem można wygrać, choć lepiej zapobiegać – przekonuje Dorota Rybczyńska - Abdel Kawy.