Karolina Urbaniak przyznaje, że gdyby nie pomoc dobrych ludzi i miasta, to mogłoby być tragicznie. Gdy mieszkała w bloku, nie była w stanie płacić czynszu i została wyeksmitowana do lokalu socjalnego. - Na początku była tam masa usterek. Piec kopcił niesamowicie. Kominiarz stwierdził, że winne było mokre drewno. Ale moim zdaniem jest źle z wentylacją. Jest za mało tlenu, któregoś dnia jeden z synów stracił przytomność, był cały fioletowy. Lekarz stwierdził, że powodem może być niedotlenienie - opowiada K. Urbaniak.
Nie ma na czynsz
W mieszkaniu panuje wielka ciasnota. Bo lokal to jeden wielki pokój przegrodzony na pół małym segmentem. Jedna z córek śpi w pomieszczenie gospodarczym, gdzie na ścianie kwitnie pleśń. Kuchnia to kąt obok pieca i zlewu. - Tynk koło zlewu odpada, jest wilgoć, nie ma gdzie się obrócić w tym mieszkaniu. Mnie nie stać na żadne remonty. Moje dochody są mizerne. Dwójkę dzieci uznano za niepełnosprawne. Starsze dojeżdżają do szkoły w Żarach, to też wydatki - żali się matka.
- Specjalna komisja wizytowała mieszkanie tej pani - mówi burmistrz Jan Bieniasz. - Czekam na protokół z ustaleniami i wnioskami. Postaramy się wykonać propozycje komisji. Uważam, że dla tej kobiety zrobiliśmy bardzo dużo, bez przerwy udzielamy jej pomocy finansowej. Większych mieszkań socjalnych nie ma, a do lokalu komunalnego nie kwalifikuje się, bo nie będzie w stanie płacić czynszu.
Nie złożyła wniosku
- Sytuacja pani Urbaniak jest nam znana - mówi Małgorzata Szklarz z powiatowego centrum pomocy rodzinie w Żarach. - Wiemy, że ma dwoje niepełnosprawnych dzieci, miała złożyć u nas wniosek o likwidację barier architektonicznych w mieszkaniu, jeszcze tego nie zrobiła. Może ubiegać się również o wysłanie tych dzieci na turnus rehabilitacyjny, mogłaby razem z nimi pojechać. Może się także starać o dofinansowanie zakupu sprzętu rehabilitacyjnego - tłumaczy M. Szklarz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?