Za nami pierwsze Sulechowskie Święto Akacji. Były miody, atrakcje i truteń Gucio! | ZDJĘCIA

Okolice Sulechowa szczególnie obfitują w drzewa robinii, zwanej także popularnie akacją. Od dawna przypisywano jej magiczne właściwości, wyjątkową czcią darzyli Egipcjanie i Rzymianie. Podobno właśnie z akacji Noe zbudował swoją Arkę Przymierza. Akacja ma białe kwiaty, zebrane w zwisające grona, które przyjemnie pachną. Z kwiatów przygotowuje się lecznicze napary, kąpiele oraz przeciery, konfitury i syropy. Świeże - można również dodawać do surówek, sałatek i wypieków a nawet smażyć w cieście i podawać na deser np. w formie placuszków. Akacja jest ponadto rośliną wybitnie miododajną, wysoko cenioną przez pszczelarzy. Miód posiada łagodny smak, jasny, słomkowy kolor i długo w formie nieskrystalizowanej. Wykazuje on właściwości antyseptyczne (niszczące drobnoustroje), wpływa również dobrze na serce i układ krwionośny oraz trawienny w tym łagodzi nadkwaśność żołądka. W tym roku kwitnienie tych drzew z uwagi na kwietniowe chłody się opóźniło, ale organizatorzy zapewnili mnóstwo akacjowych akcentów. Pojawili się również lokalni producenci m.in. serów oraz rzemieślnicy i artyści.

Myślę, że święto się przyjmie z sulechowskim kalendarzu wydarzeń. Ci, którzy nas odwiedzili byli naszym pomysłem zachwyceni, więc już zabieram się za planowanie święta akacji w przyszłym roku. Być może odbędzie się ono o tydzień, dwa później niż w tym roku, bo muszę wziąć pod uwagę anomalia pogodowe. Natomiast co cieszy, to tak liczna frekwencja także naszych wystawców oraz obecność parterów m.in. Nadleśnictwa Sulechów. Dopisali także lokalni sponsorzy.

- mówi Agnieszka Łukaszenko-Woźnica - dyrektor Sulechowskiego Domu Kultury.

W ramach święta w dawnym porcie węglowym Cigacicach (od kilku lat to teren administrowany przez MOSiR - Gminę Sulechów) wystawiali się będą lubuscy pszczelarze z koła w Sulechowie, którzy przeprowadzali warsztaty, zabawy oraz degustacje miodów. Nie zabrakło ponadto stoiska edukacyjnego Nadleśnictwa Sulechów, stoisk gastronomicznych i zabaw dla dzieci, które prowadził m.in. truteń Gucio - najlepszy przyjaciel pszczółki Mai. Trzymamy kciuki aby to święto się utrzymało i rozwijało.