Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaczął się remont stadionu, ale kasa nie rośnie na drzewie

Ewelina Jakubiszyn 768358111
Na stadionie miejskim w Sławie trwają pierwsze prace remontowe. Zamontowano ogrodzenie, publiczność oddzielona zostanie od boiska tzw. klatką oraz odnowiona zostanie część siedzisk na trybunach.
Na stadionie miejskim w Sławie trwają pierwsze prace remontowe. Zamontowano ogrodzenie, publiczność oddzielona zostanie od boiska tzw. klatką oraz odnowiona zostanie część siedzisk na trybunach. Ewelina Jakubiszyn
Około 50 tys. zł władze miasta przeznaczą w tym roku na przystosowanie boiska miejskiego do IV ligi, do której dostała się tamtejsza drużyna. - Jesteśmy zobowiązani wprowadzić zmiany - mówi zastępca burmistrza Sławy Krzysztof Gruszewski.

Zmiany, jakie wprowadzone zostaną na miejskim stadionie w Sławie to wymóg PZPN. Wszystko za sprawą lokalnej drużyny Dąb Przybyszów, która awansowała do rozgrywek IV ligi. - Jeśli chcemy, aby nasi zawodnicy grali w IV lidze, to musimy stosować się do uwag PZPN - mówi Krzysztof Gruszewski, zastępca burmistrza Sławy. - Przyjadą i sprawdzą czy nasze boisko spełnia odpowiednie wymogi i czy nadaje się do gry.

Trener drużyny jest dumny z osiągniętego sukcesu, ale wie, że teraz utrzymanie tak wysokiego miejsca będzie podwójnie trudne. - Z jednej strony musimy oczywiście grać coraz lepiej - wyjaśnia Marek Szafer, trener drużyny Dąb Przybyszów.- Po drugie na bieżąco musimy unowocześniać nasz stadion, a wiadomo, że to wiąże się z niemałymi kosztami.

Już rozpoczęto pierwsze zmiany na tamtejszym stadionie. Jeszcze w sierpniu zostanie wymienione ogrodzenie, zamontowana zostanie także osłona oddzielająca widownie od boiska tzw. klatka oraz naprawione zostaną niektóre siedziska na trybunach. - Cała inwestycja kosztować będzie około 50 tys. zł - informuje zastępca burmistrza. - Oczywiście w miarę możliwości finansowych chcemy wprowadzać jeszcze więcej zmian na naszym stadionie.

Władze miasta planują jeszcze całkowitą wymianę siedzisk oraz częściowe zadaszenie obiektu. - To są bardzo ambitne palny, ale raczej nie uda się ich zrealizować w tym roku - mówi Krzysztof Gruszewski. - Choć bardzo byśmy tego chcieli, to niestety pieniądze nie rosną na drzewie i nie na wszystko możemy sobie teraz pozwolić.

Dla zawodników drużyny Dąb Przybysz awans do IV ligi to największy sukces. - To był niespodziewany sukces - cieszy się Marek Szafer. - Graliśmy tylko o utrzymanie. Jednak z meczu na mecz było coraz lepiej i w pewnym momencie okazało się, że jest szansa na awans. To dało zawodnikom jeszcze więcej motywacji, aby dać z siebie wszystko i grać jak najlepiej. I udało się.
Kolejne mecze zawodnicy IV ligowej drużyny rozegrają już na częściowo odnowionym stadionie miejskim w Sławie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska