Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zadłużamy się na potęgę

Przemysław Piotrowski 68 324 88 53 [email protected]
Miliard złotych. Ta oszałamiająca kwota to zaległe płatności wszelkiej maści dłużników w Lubuskiem. Najgorsze jest to, że jest ich już ponad 70 tysięcy. Pod tym względem zajmujemy niechlubne drugie miejsce w kraju.

Przeczytaj też: Czy nasze samorządy żyją na krechę? Jak duże są długi poszczególnych gmin?

Według raportu InfoDług przygotowanego przez Biuro Informacji Gospodarczej InfoMonitor, Lubuszanie zupełnie nie radzą sobie z domowym budżetem.

- Powiem wprost, lubią kupować na kredyt - twierdzi prezes zarządu tej spółki Mariusz Hildebrand. - Oczywiście nie ma w tym nic złego, jeśli człowiek robi to umiejętnie i z głową. Gdy bierze pod uwagę ryzyko. Niestety, Lubuszanie, jak zresztą większość Polaków, wciąż mają z tym problem. Najczęściej biorą za dużo kredytów, które gdy się zsumują, dają kwotę przekraczającą możliwości domowego budżetu. Wtedy zaczynają się schody.

Według specjalistów, najbardziej niebezpieczną metodą wychodzenia z długów jest branie na siebie zobowiązania, które ma pozwolić spłacić zaległe raty poprzedniego. Wtedy już wpada się w pętlę kredytową, z której wyjść bez pomocy osób trzecich jest niezwykle trudno. A instytucje udzielające nam tychże kredytów zawsze będą dążyć do odzyskania swoich pieniędzy.

Miliard złotych długów Lubuszanie przekroczyli po raz pierwszy i, co wróży bardzo źle, osiągnęli ten pułap szybko. Wystarczy wspomnieć, że w roku 2010 nasze zadłużenie wynosiło niemal 40 procent mniej, o blisko 290 mln złotych. Skąd taki skok? Według specjalistów może mieć to pośredni związek z kryzysem, gdyż w części firm pensje mogły się nieco zmniejszyć. Ponadto ceny zaczęły rosnąć bardzo szybko i wydatki na artykuły pierwszej potrzeby mogły wyprzeć na liście priorytetów regulowanie zobowiązań kredytowych.

Przeczytaj też: Kredyt na spłatę innego kredytu to najgorsze rozwiązanie

- Ale są też plusy, a tym najważniejszym jest spadek klientów podwyższonego ryzyka, czyli tych, którzy już zalegają, a i tak biorą kredyty zdając sobie sprawę, że mogą mieć problem z ich spłaceniem - twierdzi M. Hildebrand. - I mimo że liczba zadłużonych wzrosła w porównaniu z listopadem 2010 roku o 1.346 osób, to od czerwca obserwujemy tendencję spadkową. Od szczytowego momentu, gdy ich liczba wyniosła 73.386, do grudnia spadła ona do 70.817 osób mających zobowiązania kredytowe.

To wyraźnie wskazuje, że o ile Lubuszanie mają problem ze spłatą już zaciągniętych kredytów w ubiegłych latach, o tyle nie rośnie już liczba nowych kredytobiorców, którzy na starcie są obarczeni ryzykiem nie wywiązania się z zobowiązania. Niestety, pomimo spadku, nasze miejsce w tej niechlubnej statystyce wciąż jest niezwykle wysokie. Druga pozycja na podium to wypadkowa tego, że na tysiąc mieszkańców aż 70 to klienci podwyższonego ryzyka. Wyprzedza nas jedynie będące w czołówce niemal każdego zestawienia woj. zachodniopomorskie, gdzie ich liczba wynosi aż 78. Tam, według wszelkich badań, ludzie zadłużają się najwięcej i najmniej rozważnie.

Przeczytaj też: Kredyt to nie to samo, co pożyczka. Co się bardziej opłaca?

Jak wygląda zatem przeciętny Lubuszanin, który zalega ze spłatami? Według raportu to mężczyzna (59 proc.) w wieku między 30 a 39 rokiem życia (26 proc. dłużników). W naszym regionie jego średnie zobowiązanie wynosi 14,5 tys. zł i w ciągu roku wzrosło o 36 procent. Na szczęście wynosi ono o 2.493 zł mniej, niż średnia krajowa.

- I to jest szansa na wyjście na prostą i spłatę zaległości, gdyż w porównaniu do innych województw, Lubuszanie mają stosunkowo niskie przeciętne zadłużenie - zapewnia prezes Hildebrand.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska