O fabryce narkotyku w Iłowej informowaliśmy czytelników jako pierwsi, w sobotnim wydaniu internetowym GL. Dopiero dzisiaj policja wydała pierwszy komunikat na ten temat. - Plantację zainstalowano na pierwszym i drugim piętrze dwóch fal w starej fabryce w Iłowej - informuje nadkomisarz Sylwia Woroniec, oficer prasowy żagańskiej policji. - Dodatkowe dwie hale były już przygotowane do rozpoczęcia uprawy.
Pomieszczenia, w których rosły konopie indyjskie były wyposażone w specjalną instalację oświetleniową, nawadniającą i wentylacyjną. Okna pomieszczeń były zasłonięte plandekami, aby nie było widać, co jest wewnątrz. Policjanci znaleźli rośliny w różnych fazach wzrostu, a także nawozy, ziemię i donice do uprawy roślin. Plantacji doglądali dwaj Wietnamczycy w wieku 18 i 23 lata, zamknięci w fabryce od zewnątrz. Mieli pomieszczenie socjalne, toaletę i lodówkę. Azjaci dostali zarzut uprawy konopi indyjskiej, która mogła dostarczyć znacznej ilości narkotyków.
Zatrzymali też 52-letniego Wincentego S., mieszkańca powiatu zielonogórskiego, który zorganizował plantację w Iłowej. Wszyscy trzej zostali tymczasowo aresztowani. Grozi im kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. - Sprawa jest rozwojowa i na tym etapie nie możemy udzielać więcej informacji - zastrzega Agnieszka Sobieszek, zastępca prokuratora rejonowego w Żaganiu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?