- Wszystko robimy wspólnie. Śniadanie przygotowują osoby, które mają akurat dyżur w kuchni. Inne zmywają. Potem są zajęcia w pracowniach - mówi instruktorka Dorota Ziętek. Chociaż uroczyste otwarcie warsztatów zaplanowano na piątek, placówka już działa. Na zajęcia mogą przychodzić osoby niepełnosprawne, które skończyły 18 lat.
Pod koniec grudnia placówka była gotowa. Jej urządzenie kosztowało prawie pół miliona złotych. - Ponad 320 tys. zł dał Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Resztę gmina - mówi burmistrz Tadeusz Feder.
Warsztaty to osiem pracowni. - Krawiecka, kulinarna, rękodzielnicza, poligraficzno-komputerowa, wikliniarska, małych form teatralnych oraz edukacyjna - wylicza kierownik warsztatów Sergiusz Paszkiewicz.
W zajęciach uczestniczy już kilka osób z całego powiatu strzelecko-drezdeneckiego. Spotykają się codziennie, od poniedziałku do piątku. Wczoraj trwały gorączkowe przygotowania do uroczystego otwarcia placówki.
Nikt nie zapomniał jednak o urodzinach Jowity z Gardzka - dostała kolorowe laurki. Michasia z Dobiegniewa była zajęta malowaniem doniczek, a Magda z Brzozy zrobiła kwiaty z wikliny.
- Tu jest fajnie. Malujemy, rysujemy, uczymy się wierszy - mówiła Ania ze Zwierzyna. - Mnie bardzo cieszy pracownia komputerowa - dodał Kuba, a instruktorka Renata Mazurek przyznała, że codzienne spotkania to dla wszystkich wielka frajda.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
