MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zanim zawarczały maszyny

PAWEŁ SCHREITER 0 68 324 88 69 [email protected]
Zwieńczeniem znakomitej kilkugodzinnej zabawy była dekoracja najlepszych. Robert Kasprzak (z lewej), Rafał Dobrucki (w środku) i Piotr Paluch stanęli na podium razem z kibicami.  ZOBACZ WIĘCEJ
Zwieńczeniem znakomitej kilkugodzinnej zabawy była dekoracja najlepszych. Robert Kasprzak (z lewej), Rafał Dobrucki (w środku) i Piotr Paluch stanęli na podium razem z kibicami. ZOBACZ WIĘCEJ fot. Tomasz Gawałkiewicz
Takiej radosnej, a zarazem emocjonującej imprezy dawno nie było w Zielonej Górze. W zawodach Awans na 60-lecie Turniej o Puchar Kronopolu była moc atrakcji dla kibiców. Wygrał Rafał Dobrucki z Leszna.

Najważniejszymi wydarzeniami wczorajszego popołudnia na stadionie przy ul. Wrocławskiej było podpisanie dwóch umów. Pierwszą z nich władze ZKŻ-u zawarły z żarską firmą Kronopol, która zdecydowała się kolejny rok wspierać zielonogórski speedway. Umowę parafowali prezes klubu Robert Dowhan i szef Kronopolu Wacław Maciuszonek. Druga umowa, która podpisana została po dwunastym biegu, stanowiła swego rodzaju niespodziankę. Na oczach około 4 tys. kibiców zgromadzonych na stadionie kolejny kontrakt z ZKŻ-em zawarł Fredrik Lindgren. Młody Szwed w zakończonym niedawno sezonie znakomicie spisywał się w zielonogórskim zespole, dlatego tym razem władze ZKŻ-u zawarły z nim kontrakt aż na dwa lata. Wiadomość tą kibice przyjęli wielkimi brawami.

Zanim zawarczały maszyny

Turniej stanowiący rodzaj żużlowego pikniku rozpoczął się od spotkania kibiców z liderami ZKŻ-u Kronopolu.
Ponieważ turniej był także związany z obchodami 60-lecia sportu żużlowego w Zielonej Górze przed zawodami odbyła się prezentacja, na której zjawili się dawni zawodnicy, trenerzy i działacze.
Potem odbyła się prezentacja uczestników turnieju, po której do biegu z numerem zero wyjechali: Piotr Świderski (Atlas Wrocław), Grzegorz Zengota (ZKŻ Kronopol), Adrian Gomólski (Start Gniezno) i Marcin Nowaczyk (ZKŻ Kronopol). Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt, że zawodnicy ścigali się na dystansie jednego okrążenia na... rowerach. Wygrał Zengota przed Damianem Balińskim (Unia Leszno).
Turniej rozgrywany był według podobnych zasad jakie obowiązują w cyklu Grand Prix. Atmosferę pikniku podczas kilkugodzinnych zmagań doskonale podkręcał zespół Samowar, przygrywający zabawne żużlowe melodie. Najpierw rozegrano 20 biegów, po których czterech najlepszych stanęło na starcie wyścigu finałowego.
Gospodarzom zawody pokazały jak wiele brakuje im jeszcze do ekstraligowego poziomu. Nawet kapitan ZKŻ-u Kronopolu Grzegorz Walasek nie załapał się do czołowej czwórki. Z kolei tak znakomicie ostatnio spisujący się Zbigniew Suchecki zajął dopiero 11. lokatę. Szanse na pokazanie się wykorzystał Bartosz Kasprowiak (8. miejsce), który zastąpił kontuzjowanego w sobotę w Niemczech Kevina Woelberta.
Zanim odbyła się finałowa gonitwa rozegrano minikonkurs jazdy na jednym kole, w którym w gronie czterech uczestników bezkonkurencyjny okazał się Sebastian Ułamek (Włókniarz Częstochowa).

Od Dobruckiego do Aldena

Oto wyniki: 1. Dobrucki - 10+3, 2. Kasprzak - 14+2, 3. Paluch - 11+1 (3, 3, 2, 0, 3), 4. Jankowski - 12+d, 5. Walasek - 10 (2, 3, 1, 2, 2), 6. Ułamek - 9, 7. Lindgren - 8 (1, 1, 2, 3, 1), 8. Kasprowiak - 7 (1, 0, 1, 2, 3), 9. Damian Baliński (Unia Leszno) - 7, 10. Maciej Kuciapa (Marma Polskie Folie Rzeszów) - 7, 11. Suchecki - 6 (0, 3, 3, 0, 0), 12. Świderski - 6, 13. Nowaczyk - 4 (1, 0, 0, 2, 1), 14. Gomólski 4 (d, 2, 0, 1, 1), 15. Zengota - 3 (2, 1, 0, w, 0), 16. Sebastian Alden (Start Gniezno) - 2.
Zobacz galerię zdjęć



FOTOGALERIA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska