Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zbigniew Grzybowski: - Mam dosyć wyjazdów

Konrad Kaptur 0 509 374 135 [email protected]
Zbigniew Grzybowski. Ma 32 lata. Karierę rozpoczynał w Wiśle Tczew. Potem grał w Zawiszy Bydgoszcz oraz w pierwszoligowych Zagłębiu Lubin, Amice Wronki i Górniku Łęczna. Dwa lata spędził w niemieckim SV Burghausen. W polskiej ekstraklasie zaliczył 229 występów. Strzelił 38 bramek. Ubiegły sezon rozpoczął w Górniku Polkowice, a potem wyjechał na Cypr.
Zbigniew Grzybowski. Ma 32 lata. Karierę rozpoczynał w Wiśle Tczew. Potem grał w Zawiszy Bydgoszcz oraz w pierwszoligowych Zagłębiu Lubin, Amice Wronki i Górniku Łęczna. Dwa lata spędził w niemieckim SV Burghausen. W polskiej ekstraklasie zaliczył 229 występów. Strzelił 38 bramek. Ubiegły sezon rozpoczął w Górniku Polkowice, a potem wyjechał na Cypr. fot. Konrad Kaptur
Rozmowa ze Zbigniewem Grzybowskim, piłkarzem Górnika Polkowice

- Wróciłeś do Polkowic po epizodzie na Cyprze. Jak wspominasz pobyt na wyspie?- Na pewno nie był to stracony rok. Wręcz przeciwnie. Miałem możliwość gry z naprawdę niezłymi zawodnikami. Może się wydawać, że liga cypryjska nie jest za mocna, ale to nieprawda. Proponuję każdemu piłkarzowi wygłaszającemu takie sądy, by sam się o tym przekonał. W okresie, kiedy ja grałem na Cyprze występował jeszcze jeden Polak - Łukasz Sosin. Teraz jest większa grupa naszych zawodników.

- Dlaczego zrezygnowałeś z występów w Olimpiakosie Nikozja?- Trenerzy byli mną bardzo zainteresowani i chcieli bym nadal u nich grał. Ale zespół spadł do drugiej ligi, a ja wolałem uniknąć walki na tym poziomie. Poza tym były dość poważne problemy finansowe. Praktycznie od grudnia ubiegłego roku nie dostawaliśmy pieniędzy. Jak jest teraz? Nie wiem.

-Co zdecydowało o tym, że wybrałeś ofertę Górnika?- Przede wszystkim mam już dosyć dalekich wyjazdów. Chciałem znaleźć klub blisko domu i rodziny. Wydaje mi się, że Polkowice to dla mnie obecnie najlepszy wybór. Klub jest dobrze zorganizowany, ma zaplecze na najwyższym poziomie i perspektywy, że będzie się w najbliższym czasie rozwijał. Mam nadzieję, że wraz z nim i ja.

- Podczas sparingów na obozie w Grodzisku byłeś najlepszym strzelcem.- Do inauguracji ligi zostało jeszcze trochę czasu. Wydaje mi się, że moja forma jest już bliska ideału. Nie mam problemów kondycyjnych, z szybkością też w porządku. W tym ostatnim okresie przygotowań poprawię jeszcze kilka elementów i będzie dobrze. Najważniejsze, że czuję się zdrowy. Nic mnie nie boli.

-W początkowym okresie poprzedniego sezonu, kiedy występowałeś w Górniku, to na tobie ciążyła odpowiedzialność za grę zespołu. Jak jest teraz?- Teraz to zupełnie inna drużyna. Już nie jest tak, że tylko ja ciągnę ten wózek. Odpowiedzialność rozkłada się na wszystkich, którzy aktualnie przebywają na boisku. Jest spora grupa młodych zdolnych chłopaków, którzy na pewno będą chcieli pokazać się z jak najlepszej strony. W zespole mamy rywalizację, nikt nie jest pewny miejsca. Myślę, że w tym sezonie siłą Górnika będzie cała drużyna, a nie indywidualności.

- O co będzie grał Górnik w nowym sezonie? - Cel jest jasno sprecyzowany. Interesuje nas tylko awans. Każde inne rozwiązanie będzie dla naszego klubu porażką. Doskonale zdajemy sobie sprawę, że łatwo nie będzie, bo żadna z drużyn nie położy się na boisku i nie będzie prosiła o najniższy wymiar kary. Wręcz przeciwnie, jestem przekonany, że na mecze z nami wszyscy będą się specjalnie mobilizować. My jednak sobie poradzimy.

- Dziękuję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska