Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zdrowo, ale drogo

ARTUR RYNKIEWICZ 722 57 72 [email protected]
W Słowiance od lutego rusza klub fitness, jakiego jeszcze w mieście nie było. Karnet na wszystkie usługi ma kosztować prawie 1,7 tys. zł. Inwestor uważa jednak, że klienci się znajdą.

Słowianka miała w 2003 r. prawie 2,5 mln zł strat. W ubiegłym roku zadłużenie zmniejszyło się dwukrotnie. Nie uspokoiło to jednak prezydenta. Dał szefostwu centrum czas do jesieni na poprawę sytuacji. Pierwsze efekty już widać. W piątek Słowianka podpisała umowę ze szwedzką siecią klubów fitness - firmą Nautilus.

Można wybierać

- To nie jest typowa siłownia. Oferujemy 40 urządzeń do ćwiczeń w parku maszyn, nowoczesne bieżnie, rowery stacjonarne, steppery, ergometry wioślarskie i zajęcia aerobiku. Nowinką będzie rower spinning. W specjalnie przyciemnionej sali z odpowiednią muzyką będzie można na 45-minutowych sesjach zgubić zbędne kilogramy - mówił współwłaściciel Nautilusa Dawid Ney. To drugi tego typu klub w Polsce. Pierwszy od siedmiu lat działa w Poznaniu. W tym czasie przewinęło się przez niego 12 tys. osób.
Firma zapewnia opiekę trenerską i bawialnię dla dzieci. Będzie też można skorzystać z indywidualnych programów odchudzania i utrzymania wagi, nowoczesnego zestawu do budowaniu kondycji i pływania rehabilitacyjnego.

Nie uratuje spółki

Prezes Słowianki Jerzy Kułaczkowski mówi, że firma zarobi na umowie z Nautilusem kilkadziesiąt tysięcy zł rocznie. - Nie uratuje to finansów spółki, ale znacznie je poprawi. - tłumaczy.
Za karnet pozwalający na korzystanie bez ograniczeń z usług Nautilusa przez cały rok trzeba zapłacić prawie 1,7 tys. zł (o kilkaset zł tańsze będą za mniejszy zakres usług). - To bardzo drogo, w Gorzowie są inne dobre kluby za niższe pieniądze - ocenił w piątek Robert, który ćwiczy w Gracji. Dla porównania trzy gorzowskie siłownie: Gracja, Leo i Olimpus za miesiąc żądają 50 zł, czyli 600 zł rocznie. - Nie badaliśmy wcześniej rynku gorzowskiego, ale ludzie coraz większą wagę przywiązują do swego wyglądu, dlatego jestem spokojny o przyszłość - powiedział D. Ney.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska