Zielona Góra jak z czarno-białego filmu. Wspaniałe zdjęcia z wieży ratuszowej. Powstały wiele lat temu!

Pamiętacie jeszcze żywe dyskusje na temat pomysłu zbudowania wieży widokowej w Zielonej Górze? Ile ta koncepcja miała przeciwników i zwolenników! Był pomysł, by taki punkt pojawił się na Wzgórzach Piastowskich. Inspiracją miała być wieża zbudowana na wyspie Rugia...

Czytaj również:

Pomysł ostatecznie pozostał tylko ideą na papierze. Ale w licznych wiadomościach i telefonach do redakcji pojawiał się jeszcze jeden głos naszych Czytelników: może, zamiast budować nową wieżę widokową w Zielonej Górze, warto wykorzystać tę, którą już mamy, czyli ratuszową?

Okazuje się, że otwarcie jej dla mieszkańców i turystów nie jest taką prostą sprawą. Bo nie dość, że wieża jest lekko przekrzywiona, to jeszcze miejsca w środku mało (nie ma więc szans, by jednorazowo weszły do niej liczne grupy), stropy niskie... Teraz na wszystko trzeba mieć odpowiednie zezwolenia, takie miejsca muszą spełnić szereg wymogów.

A przecież w Lubuskiem coraz więcej jest wież widokowych. Zwiedzać można chociażby ratuszowe wnętrza w Świebodzinie. W regionie budowane są też drewniane, sporych rozmiarów konstrukcje. Szczególnie tam, gdzie po wspięciu się na punkt widokowy, naszym oczom mogą ukazać się piękne okoliczności przyrody. A więc wieże powstają nad jeziorami, w środku lasów...

Obecnie wspięcie się na wieżę zielonogórskiego ratusza pozostaje w sferze marzeń. Łapcie więc na pocieszenie garść fotografii dawnej Zielonej Góry. Wykonał je Zbigniew Rajche. Z jakiego punktu? Łatwo chyba odgadnąć... Widać na nich jeszcze słynny Pedet (dziś w tym miejscu stoi Złoty Dom), widać biało-czarne płytki wokół ratusza, informację turystyczną w zupełnie innej lokalizacji. Zresztą, zobaczcie sami!