Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zielona Góra. Odwiedzamy groby naszych bliskich, bo czas wcale nie leczy ran

Mariusz Kapała
Mariusz Kapała
Leszek Kalinowski
Leszek Kalinowski
Mariusz Kapała / GL
Dzień Wszystkich Święty i Zaduszki to czas, kiedy myślami jesteśmy przy naszych bliskich, którzy odeszli... Odwiedzamy ich groby, zapalamy znicze, stawiamy chryzantemy i wiązanki kwiatów. Modlimy się. By w ten sposób podkreślić, że o nich pamiętamy, ciągle są wśród nas. Żyją w naszych sercach. Nie tylko to usłyszeliśmy od osób, które przyszły na zielonogórski cmentarz 1 listopada.

Zwyczaj odwiedzanie grobów bliskich nam osób pochodzi znany był od wieków i w różnych kulturach. W Tradycji chrześcijańskiej związany jest ze wspominaniem i uczczeniem męczenników Kościoła katolickiego. Wiele osób mówi, że tego dnia szczególnie łączy się z tymi, których już nie ma, a których brak tak bardzo odczuwają każdego dnia...

Odwiedzamy groby na zielonogórskim cmentarzu. Tak bardzo brakuje nam naszych bliskich

Zielonogórski cmentarz przy ulicy Wrocławskiej przypomina morze kwiatów i zniczy, symboli pamięci o zmarłych. Odwiedzaliśmy groby członków naszej rodziny, sąsiadów, znajomych z pracy czy osiedla. Uświadamialiśmy sobie, jak wiele pięknych chwil przeżywaliśmy dzięki ich obecności, jak wiele im zawdzięczamy. I jak kruche jest życie. Znamienne są więc słowa księdza Jana Twardowskiego" "Spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą".
- Mówi się, że czas leczy rany. Ale to nieprawda. Lata mijają i wcale nie jest łatwiej. Przychodzą takie dni, kiedy łzy same cisną się do oczu i trudno się powstrzymać. Tak bardzo chciałoby się jeszcze porozmawiać, przytulić, zaprosić na obiad, pojechać wspólnie w ulubione miejsc... Za późno, nie zdążyliśmy - usłyszeliśmy na zielonogórskim cmentarzu.

Bliskie nam osoby, które odeszły, na zawsze już pozostaną w naszych sercach

Różnie podchodzimy do tego święta. Jedni uważają, że obowiązkiem tych, którzy żyją, jest wyrażać pamięć o bliskich m.in. poprzez stawianie kwiatów na grobie i zapalanie zniczy. Inni natomiast, że wystarczy modlitwa, refleksja nad grobem, wspomnienie naszych bliskich. A kwiaty, zniszcze... są raczej dla żywych, by oni się lepiej poczuli, niż dla zmarłych. Nieważne, jak podchodzimy do sprawy. Ważne, że bliskie nam osoby nosimy w sercach i pamiętamy...
Ksiądz Jerzy Hajduga z Drezdenka napisał wiersz:
Wszystkich Świętych
chryzantemy -
kwiaty mojej mamy
na każdym grobie
a jeszcze masz
puste doniczki
na balkonie
i ciągle
mnie
Zobacz wideo - cmentarze zamknięte, chryzantemy na ulicach miasta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska