Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zielonogórski LOK zburzony! W zamian wieżowiec? (wideo)

Redakcja
Łup! Łup! Łup! Tylko słychać łomot spadających cegieł i belek stropowych. Aż trudno w to uwierzyć! W sobotę wielki buldożer zamienił w stertę gruzu stary budynek LOK.
Zielonogórski LOK zburzony! W zamian wieżowiec? (wideo)
Tomasz Czyżniewski

(fot. Tomasz Czyżniewski)

Niewielki park przy pl. Piłsudskiego. - Co to? Pali się? - pan Tadeusz obserwuje robotnika z wężem strażackim w garści. Wokół ściele się biała mgła. Dopiero po chwili czuć w nosie, że kurz. Z rozpadającego się muru. Właśnie zza niego wyłania się wielka łycha koparki. - Co fotografujesz?! Dla "Gazety"? To nasz dom - dwóch mężczyzn krąży wokół budynku obserwując operację.

- Mieszkało tutaj kilku bezdomnych. Na piętrze. Trzeba było ich stąd wyprowadzić - robotnik pilnujący bezpieczeństwa prosi, by nie zbliżać się do ogrodzenia.
- A ja tutaj chodziłem na prawo jazdy. Na parterze mieliśmy zajęcia z teorii. Ale to było sporo lat temu - wspomina Kazimierz Nowacki. - Kiedyś LOK tętnił życiem.
Przewijały się tutaj setki ludzi. Jednak od lat stary budynek przy pl. Piłsudskiego coraz bardziej straszył przechodniów.

- I był w fatalnym stanie. Robiliśmy badania techniczne. Zaadaptowanie go na coś innego wiązało się z niesamowitymi kosztami - tłumaczy architekt Paweł Gołębiowski, który na zlecenie właściciela będzie opracowywał koncepcję zagospodarowania tego terenu. - Na razie dyskutujemy. Na pewno stanie tutaj budynek handlowo-usługowy. Mnie się marzy, by zachować istniejący ciąg pieszy, żeby ludzie szli tędy z deptaka do pobliskich urzędów. Może poprzez zbudowanie arkad? Na wyższych piętrach może będą biura, może apartamenty lub hotel. Chcemy budować jak najwyżej.

Czyli jak wysoko? - Plan przestrzennego zagospodarowania przewiduje w tym miejscu zabudowę do sześciu kondygnacji, czy 25 metrów wzwyż - odpowiada wiceprezydent Dariusz Lesicki.

Drogowy inwestor

Zielonogórski LOK zburzony! W zamian wieżowiec? (wideo)
Tomasz Czyżniewski

(fot. Tomasz Czyżniewski)

Teren jest własnością firmy Port 2000. Znają ją kibice żużla i kierowcy. Firma jest właścicielem kilku stacji i parkingów, w tym wielkiego kompleksu w Mostkach o powierzchni 11 hektarów, gdzie może się zatrzymać 400 tirów. Dzieci znają to miejsce dzięki niewielkiemu, przydrożnemu zoo.

- Na razie skupiamy się nad przystosowaniem się do uruchomienia autostrady A2, która przebiegnie niedaleko naszych stacji. Zobaczymy, jak sytuacja będzie się rozwijać - tłumaczy Dariusz Marcinkiewicz, właściciel firmy. - Dlatego w Zielonej Górze na razie porządkujemy teren i będziemy pracować nad koncepcją, co w tym miejscu wybudować.
Tym zajmować się będzie P. Gołębiowski. To dla niego wyzwanie. Bo tuż obok stoi dom zaprojektowany przez jego ojca Jerzego Gołębiowskiego. W dodatku ojciec i syn, wraz Danielem Leśniańskim, razem zaprojektowali rozbudowę urzędu marszałkowskiego. Ich koncepcja wygrała konkurs. Nowy budynek biurowy miał stanąć na skwerze przed urzędem i harmonijnie komponować się ze starą bryła gmachu.

- Nie wiem, czy kiedykolwiek zostanie zrealizowany. Chciałbym, żeby zamiast LOK-u stanął nowoczesny budynek, ale niezbyt krzykliwy. Mam nadzieję, że spowoduje lekkie ożywienie okolicy - uśmiecha się architekt i po chwili pyta: - Pewnie panu trochę żal tego budynku?
Żal, bo to był jeden z nielicznych, starych budynków publicznych w mieście.
Został zbudowany w 1816 r. Umieszczono w nim szpital. To był spory jak na owe czasy budynek. Położony na skraju miasta. Miał jednak jedną wadę - stał tuż przy cmentarzu. W jego kierunku wychodziły okna z korytarza. Natomiast pokoje zwrócone były ku miastu i wieżom kościelnym. W 1880 r. budynek został wydłużony o 1/4 w kierunku ul. Chrobrego. Po zbudowaniu szpitala przy ul. Wazów stara lecznica została zamieniona na dom starców.
Duże sale służyły równie dobrze chorym jak i 100 lat później uczestnikom kursów prowadzonych przez LOK.

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska