Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zielonogórzanka miała przekazać oszustom 50.000 zł

oprac. (vp)
policja
Zielonogórscy policjanci udaremnili w poniedziałek przekazanie przez zielonogórzankę oszustom 50.000 zł. Kobieta była przekonana, że musi pomóc swojej córce.

Dyżurny KMP w Zielonej Górze odebrał w poniedziałek (30 listopada) telefon od zaniepokojonego pracownika jednego z banków. Do placówki przyszła bardzo zdenerwowana starsza pani, która chciała wypłacić 50.000 zł i dzwoniący podejrzewał, że być może padła ofiarą oszustów „na wnuczka”. Policjanci natychmiast pojechali do banku i odnaleźli zielonogórzankę. Niestety nie chciała rozmawiać z policjantami – bo oszuści wcześniej przekonali ją, że córka ma „kłopoty z prawem”. Policjanci nie mieli innej możliwości, przez całą drogę z banku do domu pilnowali zielonogórzanki, żeby nie stworzyć oszustom okazji do przejęcia pieniędzy.

Oszustka podająca się za córkę zielonogórzanki cały czas rozmawiała z nią przez telefon komórkowy – wciąż utrzymując wysoki poziom zdenerwowania, który uniemożliwił racjonalny osąd sytuacji. Choćby zadanie pytania dlaczego „córka” każe sobie podyktować numer telefonu, który zna od lat i dlaczego „córka” upewnia się w którym dokładnie banku i ile oszczędności ma jej mama – chociaż była obecna przy wszystkich formalnościach.

W tym samym czasie policjanci z KMP oraz dzielnicowi z KP II pilnie szukali kontaktu do rodziny oraz do tej właśnie córki, która podobno ma kłopoty. Na szczęście pani dotarła bezpiecznie do domu razem z pieniędzmi i wtedy zadzwoniła jej prawdziwa córka powiadomiona już przez policjantów. Obie panie bardzo zdenerwowane, ale szczęśliwe, że jednak udało się uratować oszczędności przed wydaniem ich oszustom.

Pamiętajmy, że oszuści ogarnięci chęcią zdobycia pieniędzy nie cofną się przed żadnym sposobem ich zdobycia i bardzo często żerują na uczuciach starszych wrażliwych osób. Pamiętajmy, żeby nie wpuszczać do domu nieznajomych osób, nie przekazywać obcym pieniędzy ani nie przelewać pieniędzy na podane konta. Jeśli ktoś informuje nas o jakimś wydarzeniu w rodzinie prosimy zadzwonić i potwierdzić taką informację. W razie jakichkolwiek wątpliwości należy natychmiast poinformować Policję.

Prosimy – jeśli mają Państwo w rodzinie starsze i samotnie mieszkające osoby – rozmawiajcie z nimi na temat bezpieczeństwa w mieszkaniu – ostrzegajcie, że nigdy nie powinny wpuszczać obcych do domu i NIGDY nie powinny dawać pieniędzy osobom nieznanym.

Jak nie paść ofiarą oszustwa telefonicznego? Pamiętaj:

  • Bądź ostrożny w kontakcie z nieznajomym.
  • Nigdy nie przekazuj pieniędzy osobom, których nie znasz. Nie ufaj osobom, które telefonicznie podają się za krewnych lub ich przyjaciół.
  • Zawsze potwierdzaj „prośbę o pomoc”, kontaktując się osobiście: wykonaj telefon lub skontaktuj się bezpośrednio.
  • Nie działaj w pośpiechu i ewentualnie odłóż termin udzielenia pożyczki (najlepiej o kilka dni).
  • Wszelkie telefoniczne prośby o pomoc (także z zagranicy), grożą utratą pieniędzy. Nie przekazuj pieniędzy obcym osobom, ani nie przelewaj pieniędzy na wskazane konto bankowe.
  • Gdy ktoś dzwoni w takiej sprawie i pojawia się jakiekolwiek podejrzenie, że to może być oszustwo koniecznie powiadom Policję - nr tel. 997.

Zobacz też: Ścigany przez policję mężczyzna ukrył się w… zmywarce do naczyń [WIDEO]

Zobacz również: Głogowscy policjanci udaremnili próbę oszustwa metodą „na wnuczka” i zatrzymali sprawcę

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska