Ziemia zasypała dwóch mężczyzn w wykopie przy ul. Wodnej w Kostrzynie. Jeden nie żyje, drugi trafił do szpitala

Aktualizacja - Godzina 11.50
Niestety, ziścił się najczarniejszy scenariusz. Pomimo akcji ratowniczej i długiej reanimacji, nie udało się uratować życia mężczyzny, który został całkowicie przysypany ziemią. Drugi z pracowników, który był przysypany częściowo, został przetransportowany do szpitala z urazem nogi. Na miejscu obecni są policjanci. - Prowadzimy czynności zmierzające do wyjaśnienia okoliczności tego wypadku - mówi aspirant Ewelina Banaszek z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim.

Film z akcji ratunkowej:

Aktualizacja - Godzina 10.34
Drugi z pracowników został wydobyty na powierzchnię. Jest przytomny. Wciąż trwa reanimacja mężczyzny, który był całkowicie przysypany ziemią. Z nieoficjalnych informacji wiemy, że do wypadku doszło, gdy jeden z mężczyzn stał na krawędzi wykopu. Wówczas osunęła się pod nim ziemia. Wpadł między szalunek, zabezpieczający wykop przed osunięciem się, a krawędź wykopu. Drugiego z pracowników przysypało, gdy próbował pomóc swojemu koledze wydostać się na powierzchnię. To jednak nieoficjalne, pierwsze informacje w tej sprawie. Przyczyny i okoliczności wypadku będą badali biegli.

Aktualizacja - Godzina 10.13
Udało się wydobyć mężczyznę, który był całkowicie zasypany ziemią. - Jest nieprzytomny, trwa akcja ratownicza, na miejscu obecni są ratownicy, doleciał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego - mówi bryg. Bartłomiej Mądry, rzecznik gorzowskich strażaków. Drugi z mężczyzn jest przytomny, zasypany mniej więcej do połowy, wciąż jeszcze znajduje się w wykopie. Do wypadku doszło prawdopodobnie podczas prac związanych z wodociągami.

Aktualizcja - Godzina 10.08
Jeden z pracowników zasypany jest całkowicie ziemią. Strażacy mają ogromne problemy, aby się nie do niego dostać.

Pierwsze informacje o wypadku przy ul. Wodnej
Wypadek miał miejsce w czwartek, 1 lutego. Doszło do niego przy ul. Wodnej w Kostrzynie nad Odrą. Podczas prac budowlanych na pracującego w wykopie człowieka osunęła się ziemia. W czasie akcji ratunkowej ziemia przysypała też drugiego z pracowników.

Sytuacja miała miejsce po godzinie dziewiątej rano. Przy ul. Wodnej pracowała koparka. W głębokim wykopie znajdował się człowiek. W pewnym momencie osunęła się na niego ziemia. - Został przysypany do wysokości pach. Był przytomny. Akcję ratowniczą utrudnia fakt, że został nie tylko przysypany ziemią, ale też przyciśnięty elementami, które miały zabezpieczać wykop - mówi GL bryg. Bartłomiej Mądry, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Gorzowie Wlkp.

Na miejsce wysłano kilka zastępów straży pożarnej, w tym ciężki wóz z narzędziami hydraulicznymi. W momencie, gdy rozmawialiśmy z rzecznikiem strażaków, doszło do kolejnego wypadku. Pierwszego z pracowników już niemal udało się wydobyć na powierzchnię, ale ziemia zasypała drugiego mężczyznę. Akcja trwa. W miejscu zdarzenia obecne jest też pogotowie, doleciał też śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Obecni są również policjanci.

Mapa: do wypadku doszło przy ul. Wodnej w Kostrzynie