MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zimowe wykopki

Piotr Drozdowski
Piotr Nowak i Tadeusz Żywicki przywieźli do Nowych Tłok kolejny 100-metrowy odcinek rury, w której popłynie gaz
Piotr Nowak i Tadeusz Żywicki przywieźli do Nowych Tłok kolejny 100-metrowy odcinek rury, w której popłynie gaz fot. Piotr Drozdowski
Jak dopisze pogoda i nie będzie mrozów, w przyszłym miesiącu zakończy się budowa gazociągu w Nowych Tłokach.

Jesienią urząd miejski i zakład gazowniczy w Zgorzelcu podpisały umowę o współpracy. Jej efektem jest wspólna inwestycja. Chodzi o podłączenie do sieci gazowniczej odbiorców z Nowych Tłok, w sumie 120 posesji. Roboty ruszyły w połowie listopada.

- Zima na szczęście nie jest mroźna, to można kopać - mówi operator koparki Sebastian Wita, który w N. Tłokach przygotowuje wykopy pod sieć gazową. Za te roboty ziemne płaci urząd miejski 200 tys. zł. Na ok. 300 tys. wycenione są nakłady inwestycyjne zakładu gazowniczego, którego pracownicy wykonują roboty instalacyjne, montując główną magistralę biegnącą przez wieś. W sumie do położenia jest ok. 8 km rur.

- Zostało nam jeszcze z 1.500 m. Jak dopisze pogoda, w przyszłym miesiącu powinien być koniec. Potem próba ciśnieniowa i montaż przyłączy do posesji - informuje Piotr Nowak z działu obsługi sieci dolnośląskiego zakładu gazowniczego.

Mieszkańcy Nowych Tłok są zadowoleni, bo naczekali się na tę inwestycję. - Ten temat poruszany był przez cały czas już niemal od 10 lat - mówi sołtys Sabina Fryśna z Nowych. Tłok, w których po budowie gazociągu oprócz kilku brakujących kawałków drogi będzie już wszystko, łącznie z oświetleniem, kanalizacją i wodą.

Jak się dowiedzieliśmy, zakład gazowniczy robił też wstępną kalkulację kosztów budowy sieci w Świętnie. Tam inwestycja byłaby jednak trzykrotnie droższa niż w przypadku Nowych Tłok, przez które przebiega główna nitka gazowa i nie ma problemu z zasilaniem. W przypadku Świętna trzeba podprowadzić główną rurę i stąd koszt szacowany jest na 1,5 mln zł. - Gazownicy obliczyli, że nakłady są zbyt duże i trzeba wielu lat, żeby się zwróciły. Niemniej będziemy zabiegać o budowę gazociągu w Świętnie i być może nasze starania zakończą się takim samym efektem jak w przypadku Nowych Tłok - podkreśla burmistrz Andrzej Rogoziński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska