9/39
- Dawno nie byłam na giełdzie – przyznaje Janina Kawaloszek...
fot. Leszek Kalinowski

HANDEL NA ZIELONOGÓRSKIEJ GIEŁDZIE 6 MAJA 2018

- Dawno nie byłam na giełdzie – przyznaje Janina Kawaloszek z Zielonej Góry. – Widzę, że trochę się tu zmieniło. Wszędzie jest ogrodzenie, tylko wąskie wejście na plac handlowy. A czego szukam? Chciałam znaleźć, jakąś ładną garsonkę, bo za tydzień mam komunię chrześnicy. Mąż chciałby kupić czarne spodnie. I pasek. No i liczymy, że znajdziemy truskawki. Bo mamy ochotę na nie. Ze śmietaną.
Mąż pani Janiny, Henryk zdziwił się natomiast rozłożeniem stoisk. - Teraz na początku giełdy są różne rzeczy używane. Kiedy byłem ostatni raz, leżały po przeciwnej stronie – przyznaje zielonogórzanin. Liczy, że kupi świeże truskawki.
Tymczasem truskawek tym razem nie widzieliśmy. Były za to młode ziemniaki, malinowe pomidory i ogórki z… Nowej Soli. Nie brakowało też kwiatów na działkę czy balkon. Pelargonie, surfinie, stokrotki, goździki. Ceny od 1,5 złotego wzwyż.
Były sadzonki pomidorów, selerów, ziół.
Większość osób szukało tu jednak odzieży. Dużym zainteresowaniem cieszyły się stoiska z bluzkami za 25 zł. Duży był wybór butów, artykułów AGD czy spożywczo-przemysłowych towarów z Niemiec.
Znaleźliśmy też rowery, meble, firany, ale i biżuterię, miody, bieliznę, słowem tradycyjne mydło – powidło. Ale taka jest właśnie giełda. Takie są też potrzeby klientów.

PRZECZYTAJ: WIOSNA NA GIEŁDZIE. CENY KWIATÓW

10/39
- Dawno nie byłam na giełdzie – przyznaje Janina Kawaloszek...
fot. Leszek Kalinowski

HANDEL NA ZIELONOGÓRSKIEJ GIEŁDZIE 6 MAJA 2018

- Dawno nie byłam na giełdzie – przyznaje Janina Kawaloszek z Zielonej Góry. – Widzę, że trochę się tu zmieniło. Wszędzie jest ogrodzenie, tylko wąskie wejście na plac handlowy. A czego szukam? Chciałam znaleźć, jakąś ładną garsonkę, bo za tydzień mam komunię chrześnicy. Mąż chciałby kupić czarne spodnie. I pasek. No i liczymy, że znajdziemy truskawki. Bo mamy ochotę na nie. Ze śmietaną.
Mąż pani Janiny, Henryk zdziwił się natomiast rozłożeniem stoisk. - Teraz na początku giełdy są różne rzeczy używane. Kiedy byłem ostatni raz, leżały po przeciwnej stronie – przyznaje zielonogórzanin. Liczy, że kupi świeże truskawki.
Tymczasem truskawek tym razem nie widzieliśmy. Były za to młode ziemniaki, malinowe pomidory i ogórki z… Nowej Soli. Nie brakowało też kwiatów na działkę czy balkon. Pelargonie, surfinie, stokrotki, goździki. Ceny od 1,5 złotego wzwyż.
Były sadzonki pomidorów, selerów, ziół.
Większość osób szukało tu jednak odzieży. Dużym zainteresowaniem cieszyły się stoiska z bluzkami za 25 zł. Duży był wybór butów, artykułów AGD czy spożywczo-przemysłowych towarów z Niemiec.
Znaleźliśmy też rowery, meble, firany, ale i biżuterię, miody, bieliznę, słowem tradycyjne mydło – powidło. Ale taka jest właśnie giełda. Takie są też potrzeby klientów.

PRZECZYTAJ: WIOSNA NA GIEŁDZIE. CENY KWIATÓW

11/39
- Dawno nie byłam na giełdzie – przyznaje Janina Kawaloszek...
fot. Leszek Kalinowski

HANDEL NA ZIELONOGÓRSKIEJ GIEŁDZIE 6 MAJA 2018

- Dawno nie byłam na giełdzie – przyznaje Janina Kawaloszek z Zielonej Góry. – Widzę, że trochę się tu zmieniło. Wszędzie jest ogrodzenie, tylko wąskie wejście na plac handlowy. A czego szukam? Chciałam znaleźć, jakąś ładną garsonkę, bo za tydzień mam komunię chrześnicy. Mąż chciałby kupić czarne spodnie. I pasek. No i liczymy, że znajdziemy truskawki. Bo mamy ochotę na nie. Ze śmietaną.
Mąż pani Janiny, Henryk zdziwił się natomiast rozłożeniem stoisk. - Teraz na początku giełdy są różne rzeczy używane. Kiedy byłem ostatni raz, leżały po przeciwnej stronie – przyznaje zielonogórzanin. Liczy, że kupi świeże truskawki.
Tymczasem truskawek tym razem nie widzieliśmy. Były za to młode ziemniaki, malinowe pomidory i ogórki z… Nowej Soli. Nie brakowało też kwiatów na działkę czy balkon. Pelargonie, surfinie, stokrotki, goździki. Ceny od 1,5 złotego wzwyż.
Były sadzonki pomidorów, selerów, ziół.
Większość osób szukało tu jednak odzieży. Dużym zainteresowaniem cieszyły się stoiska z bluzkami za 25 zł. Duży był wybór butów, artykułów AGD czy spożywczo-przemysłowych towarów z Niemiec.
Znaleźliśmy też rowery, meble, firany, ale i biżuterię, miody, bieliznę, słowem tradycyjne mydło – powidło. Ale taka jest właśnie giełda. Takie są też potrzeby klientów.

PRZECZYTAJ: WIOSNA NA GIEŁDZIE. CENY KWIATÓW

12/39
- Dawno nie byłam na giełdzie – przyznaje Janina Kawaloszek...
fot. Leszek Kalinowski

HANDEL NA ZIELONOGÓRSKIEJ GIEŁDZIE 6 MAJA 2018

- Dawno nie byłam na giełdzie – przyznaje Janina Kawaloszek z Zielonej Góry. – Widzę, że trochę się tu zmieniło. Wszędzie jest ogrodzenie, tylko wąskie wejście na plac handlowy. A czego szukam? Chciałam znaleźć, jakąś ładną garsonkę, bo za tydzień mam komunię chrześnicy. Mąż chciałby kupić czarne spodnie. I pasek. No i liczymy, że znajdziemy truskawki. Bo mamy ochotę na nie. Ze śmietaną.
Mąż pani Janiny, Henryk zdziwił się natomiast rozłożeniem stoisk. - Teraz na początku giełdy są różne rzeczy używane. Kiedy byłem ostatni raz, leżały po przeciwnej stronie – przyznaje zielonogórzanin. Liczy, że kupi świeże truskawki.
Tymczasem truskawek tym razem nie widzieliśmy. Były za to młode ziemniaki, malinowe pomidory i ogórki z… Nowej Soli. Nie brakowało też kwiatów na działkę czy balkon. Pelargonie, surfinie, stokrotki, goździki. Ceny od 1,5 złotego wzwyż.
Były sadzonki pomidorów, selerów, ziół.
Większość osób szukało tu jednak odzieży. Dużym zainteresowaniem cieszyły się stoiska z bluzkami za 25 zł. Duży był wybór butów, artykułów AGD czy spożywczo-przemysłowych towarów z Niemiec.
Znaleźliśmy też rowery, meble, firany, ale i biżuterię, miody, bieliznę, słowem tradycyjne mydło – powidło. Ale taka jest właśnie giełda. Takie są też potrzeby klientów.

PRZECZYTAJ: WIOSNA NA GIEŁDZIE. CENY KWIATÓW

Kontynuuj przeglądanie galerii
WsteczDalej

Polecamy

W Szprotawie wyremontują ulicę Żagańską! Będą chodniki i ścieżka rowerowa!

W Szprotawie wyremontują ulicę Żagańską! Będą chodniki i ścieżka rowerowa!

Szczęśliwy finał poszukiwań 29-latka ze Szprotawy. Sprawdzono ponad 400 ha lasów

Szczęśliwy finał poszukiwań 29-latka ze Szprotawy. Sprawdzono ponad 400 ha lasów

Najprostsza pasta jajeczna z awokado. Takie śniadanie dodaje wigoru

Najprostsza pasta jajeczna z awokado. Takie śniadanie dodaje wigoru

Zobacz również

Ford na EKG w Katowicach. Elektromobilność wymaga od nas zmiany podejścia

Ford na EKG w Katowicach. Elektromobilność wymaga od nas zmiany podejścia

Tak żyje i mieszka Majka Jeżowska z futrzakami. Ta kuchnia może ci się nie spodobać!

Tak żyje i mieszka Majka Jeżowska z futrzakami. Ta kuchnia może ci się nie spodobać!