Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ZUS ostrzega przed oszustami, którzy wysyłają fałszywe maile

Aleksandra Sierżant
Aleksandra Sierżant
Zakład Ubezpieczeń Społecznych przypomina, że nie kontaktuje się ze swoimi klientami w sprawie składek drogą mailową
Zakład Ubezpieczeń Społecznych przypomina, że nie kontaktuje się ze swoimi klientami w sprawie składek drogą mailową Sławomir Mielnik, Nowa Trybuna Opolska
Dostałeś maila od ZUS o składkach? Pod żadnym pozorem go nie otwieraj. To oszuści chcą wykraść poufne dane!

Złodzieje nie śpią i wciąż szukają nowych sposobów na wyłudzenie pieniędzy. Próbują oszukać swoje ofiary podszywając się pod funkcjonariuszy lub różnego rodzaju instytucje. Były już metody ,,na wnuczka" i na ,,policjanta". Teraz dochodzi jeszcze metoda ,,na Zakład Ubezpieczeń Społecznych".

Podobnie sytuacja wyglądała rok temu. Wtedy również oszuści podszywali się pod ZUS i atakowali przez fałszywe wiadomości.

W ostatnim czasie wielu Polaków dostało maile o nieprawidłowo opłaconych składkach. Wiadomości rzekomo mają pochodzić od kancelarii ZUS. Do każdej z nich dołączony jest załącznik, który ma potwierdzać przesłaną przez oszustów informację. Jego otwarcie grozi zainfekowaniem komputera oraz wykradnięciem poufnych danych.

W stopce adresowej widnieją adresy ,,gov.pl", których Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie używa.

ZUS przypomina, że drogą mailową nie kieruje do swoich klientów informacji o rozliczeniach składkowych. Za pośrednictwem korespondencji elektronicznej klienci Zakładu nie otrzymują żadnych wezwań do zapłaty czy też informacji o nadpłatach.

- Drogą elektroniczną ZUS kontaktuje się jedynie z tymi klientami, którzy posiadają konto na portalu Platformy Usług Elektronicznych i wybrali taką właśnie formę kontaktu. Mail w takim przypadku jednak zawsze zawiera imię i nazwisko konkretnego pracownika ZUS - wyjaśnia rzecznik Wojciech Andrusiewicz, rzecznik ZUS.

Zobacz też: Tak działają oszuści. Nie daj się oszukać

Przestrzega też, by pod żadnym pozorem nie otwierać takich wiadomości oraz nie odpowiadać na nie. Korespondencja tego typu ma bowiem najczęściej na celu zainfekowanie komputera lub uzyskanie dostępu do danych wrażliwych, które zapisane są w jego pamięci.

W sytuacji, w której mamy wątpliwości co do nadawcy otrzymanej korespondencji, najlepiej skontaktować się z najbliższą placówką Zakładu lub Centrum Obsługi Telefonicznej pod numerem: 22 560 16 00 lub adresem mailowym [email protected].

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska