Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zwiedzamy nową remizę w Bytomiu Odrzańskim (zdjęcia)

(jan)
Remiza prezentuje się naprawdę wspaniale. - W nowym miejscu pracujemy od ponad miesiąca - mówi komendant bytomskich strażaków, Jarosław Intek.
Remiza prezentuje się naprawdę wspaniale. - W nowym miejscu pracujemy od ponad miesiąca - mówi komendant bytomskich strażaków, Jarosław Intek. Jakub Nowak
Od ponad miesiąca strażacy urzędują w nowej remizie. Odwiedziliśmy ich, by zwiedzić ten piękny budynek od środka.
- Do nowej remizy wprowadziliśmy się tuż przed świętami Bożego Narodzenia - opowiada komendant bytomskich ochotników, Jarosław Intek.

Remiza w Bytomiu Odrzańskim

Gdyby ktoś chciał porównać, jak wyglądał budynek przy ul. Kożuchowskiej 19 jeszcze rok temu, a jak prezentuje się dziś, z pewnością nie uwierzyłby, że mowa jest o tym samym obiekcie. Płaska, jednopiętrowa i w gruncie rzeczy bardzo niepozorna konstrukcja z dnia na dzień zmieniła się w prawdziwy strażacki "pałac". Dobudowano dodatkowe piętro, stworzono nową, trzecią bramę dla wozu bojowego, zadbano także o wszystkie inne architektoniczne "bajery".

Inwestycja nie byłaby oczywiście możliwa, gdyby nie pieniądze z Unii Europejskiej. - W sumie kosztowała 2,9 mln zł, z czego 2,3 mln zł to wspomniane unijne dofinansowanie. Około 100 tys. przeznaczone zostało z kolei na sprzęt - tłumaczy burmistrz Jacek Sauter. Bytomscy ochotnicy wzbogacili się m.in. o porządną motopompę, drabinę oraz quada, przydatnego choćby do akcji w lasach.

- Do nowej remizy wprowadziliśmy się tuż przed świętami Bożego Narodzenia - opowiada mi z kolei Jarosław Intek, który jest komendantem bytomskich ochotników. Podczas prac remontowych (trwały w sumie 263 dni), strażacy mieszkali w pobliskiej Spółdzielni Niewidomych "Nadodrze". - Dzięki uprzejmości prezesa spółdzielni, który nas przygarnął, cały czas mogliśmy być w pełnej gotowości bojowej. Chcieliśmy mu więc serdecznie podziękować, ponieważ zrobił dla nas, a tym samym dla mieszkańców gminy, naprawdę wiele - dodaje Intek.

Komendant oprowadził nas po wszystkich pomieszczeniach odnowionej remizy. I trzeba przyznać, że nowy dom strażaków to prawdziwa architektoniczna perełka. Budynek, usytuowany przy głównej drodze, już z daleka prezentuje się bardzo okazale. Dodatkowe wrażenie robi w nocy, dzięki pięknej iluminacji.

To jednak dopiero początek wizualnych niespodzianek, ponieważ w planach jest, zgodnie zresztą z tradycją Bytomia Odrzańskiego, pełne "zazielenienie" tego miejsca. Mało tego, przed budynkiem ma stanąć w przyszłości... fontanna. - Chciałem, aby nowa remiza była pewną wartością dodaną dla naszego miasta, aby, poza oczywiście funkcją użytkową, była taką naszą wizytówką - tłumaczy burmistrz Jacek Sauter.

Strażacy czekają na wyposażenie

Władze miasta oraz strażacy nie zapomnieli oczywiście o swoich najwierniejszych sąsiadach, czyli... bocianach, które od lat mają swoje gniazdo przy samej remizie. Florian oraz Remizka, bo tak ochrzczona została wspomniana parka, która chwilowo wyleciała na wakacje do ciepłych krajów, po powrocie zastanie swoje gniazdo na nowiutkim słupie, w planach jest także postawienie przed nim specjalnej tablicy poświęconej ptakom.

W środku budynku znajduje się m.in. sala konferencyjna, która może pomieścić do 60 osób, wygospodarowano również osobne pomieszczenia dla gości, którzy wcześniej musieli nocować w hotelach. - Mamy także salę kominkową, z której już korzystają myśliwi. Nasza współpraca układa się naprawdę doskonale - podkreśla komendant Intek.
W budynku jest także miejsce na siłownię, saunę...

Na razie problemem są jednak pieniądze na pełne wyposażenie tych pomieszczeń. - To jest teraz naszą główną bolączką. Rada gminy przyznała niedawno w trybie nadzwyczajnym 20 tys. zł, aby dokupić najpotrzebniejsze rzeczy, jednak to kropla w morzu potrzeb - tłumaczy Sauter. Jest jednak światełko w tunelu, ponieważ burmistrz stara się o pieniądze z Fundacji "Polska Miedź". - Bardzo cenię cały kombinat, który daje m.in. pracę ludziom z mojej gminy.

- Liczę na to, że uda się namówić ich do pomocy, a wtedy wyposażymy remizę tak, aby mogła być naprawdę drugim domem dla strażaków - dodaje.

10 maja wszyscy będą mogli zwiedzić nową remizę od środka. - To będzie dzień dla mieszkańców. Będzie muzyka, impreza. Już zapraszam wszystkich - zaznacza burmistrz . - Będzie to też okazja, aby podziękować wszystkim osobom, które nam pomogły - dodaje komendant strażaków, Jarosław Intek.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska