Sąd umorzył warunkowo postępowanie na okres dwóch lat, orzekł zakaz prowadzenia roweru i pojazdów mechanicznych przez okres jednego roku. Sprawa wyszła na jaw dopiero wiosną 2008 roku, kiedy K. Drozd był już radnym powiatowym.
Wówczas wojewoda lubuski Helena Hatka wezwała radę powiatu o podjęcie uchwały potwierdzającej fakt wygaśnięcia mandatu, gdyż według ordynacji wyborczej K. Drozdowi w dniu wyborów samorządowych nie przysługiwało prawo wybieralności z powodu wyroku sądowego.
Podczas głosowania nad uchwałą, dziewięciu radnych było za wygaśnięciem mandatu Drozda, tyle samo było przeciwnych, a czterech wstrzymało się od głosu. W tej sytuacji pod koniec lipca 2008 roku wojewoda wydał zarządzenie zastępcze stwierdzające wygaśnięcie mandatu radnego.
K. Drozd odwołał się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który jednak potrzymał zarządzenie zastępcze wojewody. K. Drozd złożył w terminie skargę kasacyjną do NSA. NSA podtrzymał wyrok. - W tej sytuacji na podstawie prawomocnego wyroku Najwyższego Sądu Administracyjnego wojewoda przesłała do rady powiatu prawomocne orzeczenie w sprawie wygaśnięcia z dniem 4 czerwca br. mandatu radnego Drozda - powiedziała nam wczoraj Irena Marciniak, przewodnicząca rady powiatu.
- Nic o tym nie wiem, jak się dowiem, to wtedy powiem co myślę - powiedział nam K. Drozd.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?