Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Amfiteatr w Łagowie nie bedzie gotowy na Lubuskie Lato Filmowe

Czesław Wachnik 68 324 88 29 [email protected]
Mimo że na budowie pracuje kilkadziesiąt osób, to raczej nie uda się skończyć amfiteatru na Lubuskie Lato Filmowe
Mimo że na budowie pracuje kilkadziesiąt osób, to raczej nie uda się skończyć amfiteatru na Lubuskie Lato Filmowe fot. Wojciech Waloch
Ale wójt Ryszard Oleszkiewicz przekonuje, że tragedii nie ma. - Impreza odbędzie się gdzie indziej, chociażby w zamku - twierdzi.

Lubuskie Lato Filmowe rozpoczyna się 20 czerwca. Pozostało już niewiele czasu do pierwszych seansów. Czy jest możliwe, by goście festiwalu zasiedli na deskach nowego amfiteatru? Zdzisław Chciuk z Zakładu Ogólnobudowlanego Bogdan Nowaczewski w środę powiedział nam, że nie ma na to szans. Wprawdzie większość obiektów będzie gotowa, ale będą one niedostępne dla gości LLF.
- Do 15 czerwca postaramy się zbudować trybuny, a na takich budynkach jak garderoba, projektorownia czy magazyn pojawi się nawet elewacja. Ale nie zdążymy z wyłożeniem nawierzchni. Potrzebujemy na to dwa, a nawet trzy tygodnie. Całe podłoże trzeba wywieźć i ułożyć kostkę brukową. W takiej sytuacji nikt nie pozwoli, by na placu budowy znajdowali się widzowie - dodaje Z. Chciuk.

Skąd te spóźnienia? Jeszcze kilka tygodni temu była mowa, że ekipy jednak zdążą?
- Może to był zbytni optymizm. Po pierwsze - nie sprzyjała nam pogoda. Proszę sobie wyobrazić, że teren budowy był wielokrotnie zalewany. Po drugie - konieczne było poprawianie dokumentacji. To sprawiło, że termin 20 czerwca stał się nierealny - przekonuje Z. Chciuk.
Co zatem z LLF? Wójt Ryszard Oleszkiewicz zapewnia, że nic strasznego się nie stało, a impreza odbędzie się w terminie. - Mamy kilka propozycji, ale przed spotkaniem z organizatorem czyli klubem filmowym nie chciałbym zdradzać szczegółów. W grę wchodzi zarówno zamek, jak też przyzamcze. Impreza musi się odbyć.

Andrzej Kawala, szef organizatora, czyli Klubu Kultury Filmowej po cichu liczy, że LLF odbędzie się jednak w amfiteatrze. - Jeśli obiekty będą gotowe, a w grę wchodzi jedynie bezpieczeństwo widzów, to będę jeszcze rozmawiał czy tych spraw nie można pogodzić. A więc wprowadzić takie zabezpieczenia, by impreza odbyła się w amfiteatrze.
A jeśli tak się nie da? - W takiej sytuacji mamy tzw. ekran nadmuchany, są też krzesełka a więc LLF odbędzie się w innym miejscu. W grę wchodzi ośrodek "Leśnik", zamek czy ośrodek kultury. Impreza potrwa aż siedem dni i już dziś zapraszam miłośników dobrego kina - dodaje A. Kawala.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska