Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Auto dokładnie prześwietlane

CZESŁAW WACHNIK
Nie każdego stać na zakup nowego auta. Dlatego często decydujemy się na samochód używany. Możemy kupić go na giełdzie, zajrzeć do komisu, wybrać auto poprzez ogłoszenie w gazecie lub kupić od znajomego.

Auto dokładnie prześwietlane

Jednak coraz większy udział na rynku mają dilerzy poszczególnych marek, którzy sprzedając nowe auta, te dotychczas używane odkupują. Często są one później przeglądane, wymienia się w nich płyny eksploatacyjne, usuwa drobne usterki itp. A następnie oferuje klientom. Ta forma sprzedaży ma tę zaletę, iż klient nabywa pojazd z pewnego źródła, a ponadto jego stan techniczny jest najczęściej zadawalający. Jednak chyba najbardziej profesjonalnie do sprzedaży aut używanych podeszła firma Szyjkowski-Auto, diler GM-Opla w Gorzowie Wlkp.
Jej szef Andrzej Szyjkowski mówi: - Stworzyliśmy dział samochodów używanych. Jego zadaniem jest sprawienie, by klient decydując się na zakup auta używanego, miał gwarancję, że nabywa pojazd pełnowartościowy, który będzie mu służył przez wiele lat.
Spółka może odkupić za gotówkę każde auto, ale pod warunkiem, że pochodzi ono z polskiego salonu. Pojazd ten trafia następnie do warsztatu. Mechanik który się nim opiekuje, ma sprawdzić aż 120 punktów. Przykładowo wymienia się wszystkie płyny eksploatacyjne, filtry, świece a bardzo często akumulator. Sprawdza się też układ hamulcowy, wydechowy, paliwowy i instalację elektryczną. W razie jakichkolwiek wątpliwości, mechanik ma obowiązek wymiany np. klocków hamulcowych czy pompy paliwowej.

Więcej chętnych niż aut

- Sprawdzamy wszystko - zapewnia A. Szyjkowski. W każdym aucie po linii technologicznej wędruje ,,Arkusz kontroli technicznej’’, gdzie zapisywane są wszystkie niezbędne czynności. Jeśli pracownik ma wątpliwości, czy dana część jest sprawna, musi ją wymienić. Na części jak też cały samochód udzielamy rocznej gwarancji lub do 20 tys. kilometrów. A każde auto ma książkę gwarancyjną.
Stacja dilerska sprzedała dotychczas ponad 30 pojazdów. Nie tylko opli, ale też tico, fiatów, skód, polonezów. Klient może też wybrać dodatkowe wyposażenie np. centralny zamek, autoalarm, radio czy instalację gazową. Ta ostatnia kosztuje już od 2.400 zł.
Klienci bardzo chętnie decydują się na zakup auta, które wcześniej zostało odnowione. Mimo, że kosztuje ono przeciętnie do 30 proc. więcej, od podobnego modelu oferowanego na giełdzie.
-Zapewniam - dodaje nasz rozmówca, - że jeśli zainteresowany kupi np. astrę na giełdzie a następnie wykona w niej wszystkie czynności, które my robimy, to wspomniana astra będzie go kosztowało znacznie więcej, niż gdyby podobną kupił u nas. Klienci zresztą o tym doskonale wiedzą, stąd nie możemy zaspokoić popytu. Zainteresowanie naszymi autami jest bardzo duże.
Doświadczenia A. Szyjkowskiego pokazują, że spora grupa klientów woli nawet zapłacić więcej, ale w zamian chce kupić pojazd ,,pewny’’ oraz w dobrym stanie technicznym. Liczba takich klientów będzie zapewne rosła. Ludziom chyba znudziła się gra w ruletkę, a taką jest kupowanie auta na giełdzie a niekiedy też w komisie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska