Osobowe auto marki Ford poruszało się w kierunku Zaboru, jadąc od strony Droszkowa. W pewnym momencie kierujący pojazdem będąc na łuku drogi, stracił nad nim panowanie i wypadł z drogi. W efekcie samochód dachował i uderzył w drzewo.
Na miejscu zdarzenia pojawili się strażacy, policjanci, a także medycy. Osoby podróżujące samochodem potrzebowały pomocy medycznej i trafiły do szpitala.
- Samochodem podróżowały cztery osoby w tym kobieta w ciąży i chłopczyk. Na ten moment wiemy, że jest podejrzenie, że chłopiec ma złamaną rękę, więcej informacji na temat obrażeń osób uczestniczących w tym zdarzeniu jeszcze nie mamy. Na miejscu wciąż prowadzą czynności nasi policjani - powiedziała nam podinsp. Małgorzata Barska z zespołu prasowego KMP w Zielonej Górze.
W tym miejscu dochodzi do wielu wypadków
Jak ustaliliśmy, droga w tym miejscu nie jest zablokowana i nie występują utrudnienia w ruchu - samochód wypadł z drogi i znajduje się na jej poboczu.
Jaka jest przyczyna tego wypadku? Najpewniej nadmierna prędkość, możliwe, że nawierzchnia drogi była śliska.
- Kierowcy miewają problemy z pokonaniem tego łuku, dlatego też rekomendujemy, by w tym miejscu zawsze zwolnić - dodaje podinsp. Barska.
PRZECZYTAJ TEŻ:
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
