MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Autocasco dla nielicznych

Czesław Wachnik
Szacuje się, że na polisę autocasco decyduje się średnio co trzeci kierujący. Powód jest chyba prosty, chęć zaoszczędzenia.

W zależności od ubezpieczyciela autocasco kosztuje rocznie od trzech do nawet 15 proc. wartości auta. To dużo i jednocześnie mało. Dużo, gdy płacimy przez wiele lat i nie korzystamy z polisy. Mało, gdy ukradną nam auto czy też jesteśmy sprawcami wypadku i mamy dostać odszkodowanie.

AC od OC różni się także tym, że jeśli zasady odpowiedzialności cywilnej zostały uregulowane w ustawie, to przy polisach AC tak się nie dzieje. Polisa ta jest umową dwustronną, czyli zawartą pomiędzy zmotoryzowanym a ubezpieczycielem i to właśnie ona jest decydująca przy wszelkiego rodzaju sporach.

Co to oznacza w praktyce, doświadczyło wielu kierowców. Firmy chętnie i szybko sprzedają polisę, natomiast wolno i z wielkim trudem wypłacają odszkodowanie.

1. Czym się różni polisa autocasco od OC?

- AC dotyczy jedynie właściciela pojazdu. Ubezpieczenie to chroni jego mienie np. w razie kradzieży. Jeśli posiadacz polisy AC jest sprawcą kolizji czy wypadku, to z jego polisy OC jest naprawiany samochód poszkodowanego, a z polisy AC jego własny. Jeśli sprawca kolizji nie ma polisy autocasco, wtedy za naprawę własnego auta, będzie musiał zapłacić z własnej kieszeni.

Polisy autocasco dzielimy ogólnie na te w ograniczonym i pełnym zakresie. Przy polisie AC w pełnym zakresie dostaniemy odszkodowanie, gdy auto zostało skradzione, uszkodzone na parkingu czy też uderzyliśmy w zwierzę. Natomiast przy ograniczonym zakresie AC, możemy otrzymać odszkodowanie, gdy pojazd został uszkodzony w wypadku czy kolizji, a my jesteśmy sprawcą. Tu jednak nie dostaniemy odszkodowania w razie kradzieży auta.

2. Na co należy zwrócić uwagę przy podpisywaniu umowy autocasco?

- Najważniejsze, by ją dokładnie przeczytać. Szczególnie rozdział ,, Obowiązki klienta'' oraz ,,Zakres odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń''. Tam mogą znajdować się różne kruczki, których nie spełnienie wpłynie na utratę całego lub części odszkodowania.

Niektóre towarzystwa zastrzegają, że nie wypłacą odszkodowania, jeśli doszło do wypadku z winy posiadacza AC, np. jeśli przekroczył dozwoloną prędkość o 30 czy 50 km/godz. Inne zastrzeżenia to np. ubezpieczyciel wypłaci odszkodowanie, ale tylko przy pierwszej szkodzie, potrąci duży udział własny. Zwróćmy też uwagę na sposoby naprawy szkody. Jeśli niektóre punkty umowy, budzą naszą wątpliwość, zdecydujmy się na innego ubezpieczyciela.

Ważne jest też, by w trakcie podpisywania umowy, agenta ubezpieczyciela poinformować o przeszłości auta, jego wyposażeniu np. czy było sprowadzone z zagranicy, czy wcześniej uszkodzone, ile ma oryginalnych kluczyków. Informacje te powinny zostać wpisane we wniosku ubezpieczonego. Tylko wtedy ubezpieczyciel nie będzie miał podstaw do odmowy wypłaty odszkodowania.

3. Od czego zależy wysokość składki, przy zakupie polisy AC?

- Niemal każdy ubezpieczyciel ma swój taryfikator. O wysokości składki decyduje wartość pojazdu, marka (im częściej auta te są kradzione np. volkswagen, tym wyższa składka), typ (więcej zapłacimy za kabrio, mniej za sedana), wiek i przebieg tzw. szkodowości kierującego.

4. Jak się ustala wartość pojazdu?

- Wartość pojazdu powinna być ustalana w oparciu o ogólnie akceptowane programy wyceny np. Eurotax czy katalogi PZMot. Przy ubezpieczeniu auta nowego, jego wartość może być przyjęta na podstawie umowy zakupu. Pamiętajmy, że nie zawsze przyjęta wartość pojazdu, decyduje o wysokości odszkodowania. Jest ona jedynie górną granicą wypłaty odszkodowania.

5. Czy klient może się nie zgodzić na warunki, jeśli wartość auta została zawyżona lub zaniżona?

- Autocasco jest ubezpieczeniem dobrowolnym, a więc warunki muszą odpowiadać obu stronom. Jeśli zatem firma podaje wartość pojazdu, a zmotoryzowany się z tym nie zgadza, to jedna ze stron może zrezygnować z zawarcia ubezpieczenia. Nie warto domagać się podwyższenia wartości auta.

Najczęściej już po roku jego wartość spada nawet o 30 procent. A więc w razie utraty samochodu, firma wypłaci odszkodowanie niższe o te 30 procent. Chyba, że w podpisanej umowie jest wpisana klauzula GSU, czyli gwarantowana suma odszkodowania. Przy nowych autach warto taka polisę wykupić. Jest ona droższa, ale wtedy w razie kradzieży auta, dostaniemy jego pełną wartość.

6. Czy firma może odmówić wypłaty odszkodowania, jeśli kierujący był nietrzeźwy?

- W takim przypadku ubezpieczyciel zawsze odmówi odszkodowania. Przy czym niektóre firmy wpisują w umowach ,,po spożyciu alkoholu", a inne - ,,nietrzeźwy''. Pamiętajmy, że w pierwszym przypadku oznacza to zawartość alkoholu do 0,5 promila, a w drugim powyżej 0,5 promila.

7. Czy jeśli kierujący był nietrzeźwy, a do wypadku doszło nie z jego winy, to czy otrzyma odszkodowanie?- Jeśli doszło do wypadku, a winę za jego spowodowanie nie ponosi nietrzeźwy kierujący, to powinien on otrzymać odszkodowanie z polisy OC sprawcy. Bardzo często w takich przypadkach ubezpieczyciele odmawiają wypłaty odszkodowania, dlatego decydujmy się na sąd. Nietrzeźwy kierujący też ma swoje prawa.

8. Co powinien zrobić zmotoryzowany, którego auto zostało uszkodzone w czasie kolizji i naprawione z polisy OC sprawcy. Czy musi o tym powiadomić ubezpieczyciela?- Nie musi. Ale przy wznowieniu polisy, trzeba ponownie określić wartość auta. Wtedy należy powiadomić ubezpieczyciela o kolizji, bo ta może mieć wpływ na wartość samochodu.
Po prostu po kolizji jest ona niższa.

9. Czy brak ważnych badań technicznych, może być powodem odmowy wypłaty odszkodowania?

- Nie zawsze. Jeśli stan techniczny pojazdu miał bezpośredni wpływ na szkodę to pewnie tak. Jednak, gdy auto skradziono na parkingu, to np. stan hamulców nie miał wpływu na takie zdarzenie. Wtedy firma powinna wypłacić odszkodowanie. W razie odmowy wypłaty odszkodowania, namawiamy do skierowania sprawy do sądu. Praktyka pokazuje, że sądy najczęściej stają po stronie zmotoryzowanych.

10. Co się stanie jeśli kierujący pozostawił w aucie dokumenty np. dowód rejestracyjny, a pojazd został skradziony. Czy ubezpieczyciel odmówi wypłaty odszkodowania?- Niestety tak. Dokumenty ułatwiają legalizację auta, a więc jego sprzedaż na giełdzie. Wielu kierowców ma zwyczaj przechowywania dowodu rejestracyjnego w osłonie przeciwsłonecznej, jaka znajduje się tuż przed nim. Nie należy tego robić. Dowód trzymamy w portfelu, a kartę pojazdu obowiązkowo w domu. Dodatkowo w bezpiecznym miejscu.

11. Czy niezapłacenie w terminie jednej z rat AC, może być powodem odmowy wypłaty odszkodowania?- Tak i nie. Od sierpnia 2007 ubezpieczyciel musi na piśmie wezwać ubezpieczonego do zapłaty zaległej raty. Jeśli tego nie zrobił, a zmotoryzowany nie opłacił zaległej raty, to umowa jest ważna do końca terminu, na jaki została zawarta. Gdy jednak firma powiadomiła klienta o braku wpłaty składki, a ten ją nie uregulował, wtedy taka umowa wygasa. Gdy spóźniliśmy się z wpłatą raty składki, najlepiej sami udajmy się do ubezpieczyciela i wpłaćmy zaległą ratę. Wcześniej pracownik firmy obejrzy nasze auto.

12. Co trzeba zrobić, jeśli zgubiliśmy jeden z oryginalnych kluczyków? - Koniecznie trzeba powiadomić firmę ubezpieczeniową, pytając czy w tej sytuacji nadal ważna jest nasza polisa. Jeśli ubezpieczyciel nie odpowie lub odpowie twierdząco, oznacza to, że w naszej sytuacji nic się nie zmieniło. Możemy też korzystając z profesjonalnego zakładu, dokonać przezbrojenia czy też wymiany zamków, by w ten sposób mieć dwa oryginalne kluczyki. Wtedy nie musimy, ale nie zaszkodzi jeśli to zrobimy, powiadamiać ubezpieczyciela. Nie stwarzajmy firmie ubezpieczeniowej pretekstu do odmowy wypłaty odszkodowania.

13. Czy przy naprawie lub kradzieży auta, ubezpieczyciel może potrącić udział własny?- Tak, o ile to wynika z podpisanej umowy. Udział własny wynosi najczęściej od 5 do 20 procent wartości odszkodowania. Jak wcześnie wspominaliśmy, możemy wykupić polisę bez udziału własnego. Kosztuje ona kilka procent więcej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska