Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Automatyczny system nawadniania. Da się!

Alicja Kucharska
W płytę boiska wmontowywane są instalacje wodociągowe oraz system zraszaczy
W płytę boiska wmontowywane są instalacje wodociągowe oraz system zraszaczy Gmina Lubrza
Trzy boiska nawodnione za ok. 150 tys. złotych.

W gminie Lubrza prowadzonych jest obecnie kilka inwestycji, jedną z nich jest wykonanie automatycznego systemu nawadniania boisk użytkowanych przez kluby piłkarkie w Lubrzy, Staropolu oraz Mostkach.

- Chcemy, by takowe rozwiązanie zafunkcjonowało na naszych stadionach. To inwestycja realizowana w ramach programu uregulowania gospodarki wodno-ściekowej. Dzięki takiemu systemowi zużycie wody będzie mniejsze, a efekt kilkukrotnie lepszy. Będziemy mieli możliwość zdalnej regulacji czasowej - zaznacza wójt Ryszard Skonieczek.

W ramach wykonywanych prac w płyty boisk zostaną wmontowane instalacje wodociągowe oraz system zraszaczy. Całość zostanie wyposażona w czujnik deszczu pozwalający na dostosowanie systemu do panujących warunków atmosferycznych.

Kluby zadowolone ze zraszaczy

- To trafna inwestycja! - komentuje Stanisław Kuczyński z klubu Zorza Mostki. - Jesteśmy zadowoleni, że taki projekt zostanie zrealizowany, gdyż po pierwsze bardzo nas to odciąży, a po drugie oznacza to duże oszczędności - dodaje. Jak zaznacza, piłkarzom przydałyby się jeszcze specjalne orlikowskie bramki.

Nie inaczej twierdzi Franciszek Klaczek ze Zjednoczonych Lubrza. - Bardzo się cieszymy, bo czekaliśmy na to od wielu lat! Jeszcze nie tak dawno mieliśmy jedną z lepszych muraw w okolicy, ale później pozostawiała coraz więcej do życzenia - mówi pan Franciszek. O trawę dbali działacze klubowi: prezes, wiceprezes i trener. To oni byli odpowiedzialni za rozłożenie węży i zraszaczy. - Zajmowały się tym trzy osoby i naprawdę to był duży problem - dodaje F. Klaczek. Co jeszcze przydałoby się sportowcom? - Na pewno nowe trybuny. Mamy naturalną skarpę, co zapewne mogłoby obniżyć koszt inwestycji - zaznacza.

Tomasz Bergiel z Urzędu Gminy w Lubrzy wyjaśnia, że wykonawca posługuje się specjalną maszyną, która wykopuje wąskie i niezbyt głębokie rowki. Na około 50-60 centymetrów. Roboty nie są więc niszczące dla murawy.

Co przeszkadza Świebodzinowi?

Przypomnijmy, że we wrześniu Czytelnik poprosił nas o interwencję w sprawie płyt na świebodzińskim OSiR. Jak zaznaczał, brak stałej pielęgnacji powoduje, że trawa jest sucha i wypalona, a ziemia twarda jak glina. Płytę okrzyknięto mianem najgorszej w okolicy. Mówiono, że planowana od lat inwestycja jest zbyt kosztowna. Gmina Lubrza udowadnia, że o murawę zadbać można i wcale nie trzeba dużych nakładów finansowych.

Prace zakończą się jeszcze w tym roku. Taką samą kwotę przeznaczono na wszystkie boiska. Łączny koszt inwestycji to około 150 tysięcy złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska