Eliza Gniewek-Juszczak
RedaktorGazeta LubuskaZielona Góra/ Nowa Sól
2645 materiałów
Magiczny Podróżnik. Nowosolanka na krańcach świata [ZDJĘCIA]
- Zaczęła się! – krzyczę do siebie. – Zaczęła pierwsza magiczna i poznawcza podróż na nieznany ląd. Ta, o której marzyłam, odkąd po raz pierwszy zobaczyłam...
Nieszczęście niby jedno, ale potrzebujących więcej
Najpierw było jedno konto. Teraz możliwości wpłat są dwie. Tak jak brat i siostra, którzy tydzień temu przeżyli dramat. Pożar strawił dach i poddasze. Stropy...
Listonosz jest jak spowiednik - mówi Krzysztof Mandziej
W plebiscycie, w którym Czytelnicy wybierają Pocztowca Roku przedstawiamy kandydata z Kożuchowa. Krzysztof Mandziej miał pracować na poczcie rok. To było ćwierć...
Dziennik z podróży nowosolanki Julii Janiszewskiej
Za siedmioma górami, za siedmioma rzekami są kraje, o których niegdyś nie śniło się filozofom i nie wiedzieć czemu, jakby biegnąc za tym bajkowym obrazem z...
Siłownie napowietrzne w modzie
Są w każdym mieście. Powstają na wsiach. Czy siłownie zewnętrzne są potrzebne mieszkańcom, czy to tylko moda, która za kilka lat przeminie?
PLUS
Spłonął dom. Płynie pomoc dla rodziny
Po naszym artykule ludzie ruszyli z pomocą rodzinie, która w pożarze straciła wszystko. - Dziękuję... - mówi wzruszona Renata Kosidło, mama 10 dzieci
Spłonęła część domu i rzeczy. Płynie pomoc dla rodziny [WIDEO]
Po naszym artykule ludzie ruszyli z pomocą rodzinie, która w pożarze straciła wszystko. - Dziękuję... - mówi wzruszona Renata Kosidło, mama 10 dzieci.
Pożar wybuchł na dzień przed ślubem i chrzcinami [ZDJĘCIA]
Pożar w Niecieczywybuchł na poddaszu. Tam były niemal wszystkie rzeczy dziesięciorga dzieci i ich rodziców. Spłonęły wraz z kawałkiem domu. Na niecałą dobę...
Supersprzedawcy z powiatów nowosolskiego i głogowskiego
Barbara Nebelska z Czciradza prowadzi zdecydowaną większością głosów. W czołówce jest też Wioleta Mazurek ze Studzieńca. Inni mają jeszcze szansę zmienić...
Mieszkańcy: - W końcu mamy piękną drogę!
W Otyniu z rynku da się już przejechać w kierunku szkoły. Ekipa drogowców pracowała „na maksa” żeby zdążyć przed sobotnimi dożynkami.