Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będzie droga na sulechowskie Brzezie "lewe"

(kurz)
Początek przyszłej schetynówki to istniejąca jeszcze w mieście ul. Wiejska, potem przechodzi ona w prawdziwą drogę wiejską na Brzeziu
Początek przyszłej schetynówki to istniejąca jeszcze w mieście ul. Wiejska, potem przechodzi ona w prawdziwą drogę wiejską na Brzeziu fot. Krzysztof Kubasiewicz
Mieszkańcy przyległej do miasta wsi (a po części i osiedla) zwanej popularnie Brzezie prawe i Brzezie lewe, mogą się spodziewać w przyszłym roku dobrego połączenia z Sulechowem. Projekt jest dopracowywany, ale finał robót w przyszłym roku.

- Droga powstanie zupełnie od nowa, przy czym częściowo będzie wiodła po trasie istniejącej asfaltówki i potem gruntówki - tłumaczy wiceburmistrz Mirosław Andrasiak. - Będzie to realizacja kolejnej tzw. schetynówki w gminie.

Jej przebieg (łącznie wyjdzie to 2,2 km) zacznie się w mieście, w miejscu określanym "przy krzyżu", gdyż rzeczywiście na rozwidleniu ul. Żwirki i Wigury oraz Wiejskiej stoi krzyż. Dalszy ciąg inwestycji to będzie właśnie ul. Wiejska (z kawałkiem kiepskiego asfaltu) przechodząca potem za tablicą "Brzezie Sul." w gruntówkę. Następnie nowa droga będzie się przecinała z krajową drogą szybkiego ruchu nr 3 i w końcu przejdzie łukiem przez Brzezie "lewe" i dojdzie do drogi nr 277 w kierunku na Kije i dalej Skąpe.

W bieżącym roku w tym rejonie układana jest kanalizacja, zatem nowy trakt powstanie już na gruntach uzbrojonych. Ponieważ ma to być głównie połączenie miasta z Brzeziem lewym (czyli częścią wsi położoną - z perspektywy Sulechowa - za drogą krajową S3), jak wspomniano, nowa ulica siłą rzecz musi się przeciąć z "krajówką".

- W tym miejscu powstanie bezpieczne przejście dla pieszych, między innymi przewidziane są na osi jezdni specjalne "bezpieczne wysepki" - tłumaczy Andrasiak. - Niestety, nie stać nas na zbudowanie kładki nad "krajówką", choć zapewne byłaby przydatna.

Obecnie trwa jeszcze dopracowywanie projektu. Realizuje go firma Infra-WB ze Świebodzina. W tym roku gmina musi koniecznie uzyskać pozwolenie na budowę drogi. Na razie, zdaniem wiceburmistrza, trudno ocenić wartość zadania, skoro projekt nie został skończony. Na pewno będzie to parę milionów złotych. W każdym razie w przyszłym roku na Brzezie lewe pojedzie się już nową drogą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska