Będzie nowa pergola

Wiosną tego roku przy ul. Krzywoustego spłonął dach pergoli chroniącej śmietniki przed deszczem. Został po niej tylko szkielet konstrukcji. Mieszkańcy informowali o tym urzędników w Administracji Bloków Mieszkaniowych nr 1, która zarządza tym terenem. Zdaniem Czytelników ta nie reagowała na ich zgłoszenia. Przyszli więc do redakcji.

Dobrali się do niej złomiarze

- Jestem bezsilny. Kilka razy byłem osobiście w administracji. Ale na moje interwencje nikt nie zareagował. A zniszczona pergola może się przerodzić w poważny problem. Dlatego szukam pomocy w "Lubuskiej" - mówi Roman Jankowski.
Jakie problemy jego zdaniem powoduje spalona pergola? R. Jankowski wymienia jednym tchem: - Już dobrali się do niej złomiarze. Jeszcze kilka dni i rozbiorą ją w całości. A wtedy postawienie nowej pergoli będzie o wiele kosztowniejsze niż jej renowacja.
Poza tym zdaniem Czytelnika służby odpowiedzialne za wywóz śmieci mają większe problemy z opróżnieniem śmietników z namokniętych wodą odpadów. - Wiele razy się zdarzyło, że panowie przyjechali i nie mogli sobie dać rady z przemoczonymi śmieciami. Nie można podchodzić do sprawy lekceważąco - uważa R. Jankowski.

Nowa do piątku

W imieniu Czytelników zatelefonowaliśmy do kierownika ABM 1. - Nie sądzę, żeby brak zadaszenia utrudniał pracę służbom komunalnym. W wielu innych miejscach bowiem są nie zadaszone śmietniki. I nie ma tam problemów. Tak czy inaczej do końca tego tygodnia pergola będzie naprawiona i zadaszona - zapewnia Adam Ferencz.
Remont pergoli będzie kosztował 1-1,5 tys. zł. Ale administracja nie straci na to ani złotówki. - Jesteśmy ubezpieczeni na takie przypadki. Pieniądze wydane na remont zwróci nam firma ubezpieczająca nas - dodaje A. Ferencz.
- Gdybym wiedział, że taka szybka będzie reakcja, to wcześniej przyszedłbym do redakcji - kończy R. Jankowski.