Gotowe są już przyłącza wodne i energetyczne. Zbudowano drogę dojazdową. Wylano już fundamenty pod sortownię i kompostownię. W ostatnich dniach przywieziono konstrukcje stalowe, które są niezbędne do montażu hali sortowni. Początek tej operacji planowany jest za kilka dni. Wszystkie prace, związane z budową zbiorników odciekowych przyszłego wysypiska również trwają pełną parą. Budowany jest również zbiornik wody na wypadek pożaru. - Nawet największe mrozy nie przeszkodzili nam w robotach budowlanych - zapewnia Jacek Połomka, prezes Zakładu Zagospodarowania Odpadów. - Pewnie utrudnienia są tylko tam, gdzie trzeba jeszcze wylać beton, ale miejmy nadzieję, że temperatury wzrosną i nie będzie żadnego poślizgu w terminach. Bardzo szybko postępują prace przy budowie stacji przeładunkowej w Lubsku. Ma być gotowa już w przyszłym miesiącu.
Stacja przeładunkowa w Lubsku jest bardzo ważną częścią projektu. Do niej będą zwożone śmieci z Jasienia, Tuplic, Brodów i Gubina. Tam zostaną przeładowane do dużych naczep samochodowych i przetransportowane do Marszowa. Odpady z Żar i Żagania trafią bezpośrednio do ZZO.
- Stacja powstaje na obrzeżach miasta - mówi Jacek Połomka. - Tutaj w hali o powierzchnię 400 m kw. funkcjonować będą duże taśmociągi. Na nich śmieciarki będą wysypywać odpady, które następnie trafią na wielkie naczepy. Z kolei ciężarówki zawiozą je do zakładu w Marszowie. Stacja przeładunkowa powstaje po to, żeby śmieciarki z zachodniej części powiatu nie pokonywały zbędnych kilometrów, jadąc do zakładu - zaznacza prezes.
Do stacji będą zwożone śmieci mieszane jak i segregowane. Te ostatnie będą gromadzone w czterech boksach i również wywożone naczepami. Zanim jednak powstanie ZZO w Marszowie, wszystkie śmieci będą trafiać do sortowni przy ul. Żurawej w Żarach.
Projekt budowy zakładu w Marszowie przewiduje również zamknięcie i rekultywację czterech wysypisk - w Lubsku, Chełmicy, Chrobrowie oraz Drzeńsku koło Gubina. To w Chełmicy zostało już przywrócone naturze i jest całkowicie bezpieczne dla środowiska. Przetarg na Lubsko jest rozstrzygnięty i ogłoszono kolejny, na Chrobrów. W przyszłym roku zostanie zrównany i unieszkodliwiony obiekt w Drzeńsku.
Całość projektu budowy ZZO oszacowano na ok. 128 mln zł, z czego dofinansowanie z UE wyniesie ok. 59 mln zł. Zakład będzie przerabiał 50 tys. ton odpadów rocznie. Znajdzie w nim zatrudnienie ok. stu osób.
Mieszkańcy Marszowa są zaniepokojeni, gdyż uważają, że po uruchomieniu ZZO, intensywność ruchu wzrośnie. - Już teraz mieszkańcy nie wytrzymują hałasu i wstrząsów, które powodują przejeżdżające samochody - mówi Zofia Maciejewska - Dżugała, sołtys Marszowa. - A co będzie jak zakład ruszy i z całego powiatu będą wozić do niego śmieci? Szczególnie uciążliwe są ciężarówki, które na kostce brukowej powodują wstrząsy. Na dodatek nie ma porządnego chodnika, ludzie muszą schodzić na asfalt i narażają się na potrącenie.
- Nie ma powodów do obaw - uspokaja Jacek Połomka. - Ciężarówek przewożących śmieci ze stacji przeładunkowej nie będzie większa jak 4- 6 w ciągu doby. Znacznie więcej jest samochodów załadowanych drewnem, które również są uciążliwe dla mieszkańców.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?