Bez formularza E-301 nie dostaniesz zasiłku

- Czy dużo Polaków wraca z migracji zarobkowej?
- Tak, coraz więcej osób wraca po krótszym lub dłuższym okresie pracy w krajach Unii Europejskiej, szczególnie z Irlandii, ale też z Anglii. Liczba ofert z Irlandii wyraźnie spada.

- Nasi rodacy, którzy pracowali za granicą, mają prawo do zasiłku dla osób bezrobotnych?
- Mają, choć wszystko zależy od stażu pracy. Są osoby, które wypracowały zasiłek w krajach, w których były zatrudnione. I one załatwiają transfer zasiłku, co oznacza, że będzie on im wypłacany w Polsce, jednak w wysokości przyznanej w tamtym kraju. Ale są też osoby, które nie pracowały dość długo, by w kraju zatrudnienia otrzymać zasiłek. Jednak po dodaniu okresu pracy w Polsce i za granicą mogą otrzymać zasiłek przyznawany bezrobotnym w naszym kraju. W jednym i drugim przypadku trzeba załatwić trochę formalności.

- Jakie?

- No właśnie tu pojawiają się problemy, bowiem migranci zapominają o załatwieniu formularzy z serii E-300 w kraju, w którym pracowali. Natomiast w Polsce bez nich nie załatwią spraw związanych z uznaniem okresu przepracowanego za granicą. Przypominamy więc Polakom powracającym z migracji zarobkowej w krajach Unii Europejskiej oraz EWG o konieczności złożenia wniosku o wydanie formularza E-301 przed opuszczeniem kraju, w którym pracują i E-303 jeśli są zainteresowani transferem zasiłku do Polski.

- Gdzie te formularze załatwiać?
- Wydają je instytucje rynku pracy kraju, w którym pracowaliśmy, np. home office w Anglii, czy w Niemczech - arbaitsamt. Wniosek o wydanie tego formularza należy złożyć zaraz po zakończeniu pracy. Niektóre państwa wystawią formularze "od ręki" na podstawie przedstawionych dokumentów. Czasami jednak będziemy musieli poczekać, aż przyślą nam ten formularz do domu. Dokument E-301 jest jedynym, który pozwala czas przepracowany za granicą zaliczyć do okresu niezbędnego dla przyznania zasiłku dla osób bezrobotnych.

- Dziękuję.