5/11
O tragedii w Skwierzynie pisaliśmy w minionym tygodniu....
fot. OSP Skwierzyna

Bezdomnego mężczyznę zabił tlenek węgla [ZDJĘCIA]

O tragedii w Skwierzynie pisaliśmy w minionym tygodniu. Przypominamy, że 25 lutego, około godz. 2.50 w nocy, miejscowi strażacy zostali wezwani do pożaru.

Płonął drewniany barakowóz na ul. Dworcowej. Szybko ugasili ogień, ale mimo błyskawicznej i profesjonalnie przeprowadzonej akcji, z barakowozu został wypalony wrak. Najgorsze było jednak dopiero przed nimi. W trakcie przeszukiwania zgliszcz natrafili w nich na ludzkie zwłoki.

Początkowo stróże prawa nie wiedzieli, kim jest ofiara, choć - jak zapewniała nas po tragicznym pożarze asp. Justyna Łętowska z Komendy Powiatowej Policji w Międzyrzecza - mieli pewne przypuszczenia dotyczące jej tożsamości. Po pewnym czasie zagadka została rozwiązana. To 53-letni bezdomny mieszkaniec Skwierzyny, który ostatnio przebywał w Domu Brata Alberta w Gorzowie Wlkp. Do Skwierzyny przyjechał na przepustkę. Prawdopodobnie schronił się w barakowozie przed mrozem.

- Został rozpoznany przez bliskie mu osoby. Mimo tego pobieraliśmy do badań materiał genetyczny, który pozwoli nam potwierdzić tożsamość ofiary - informuje prok. Janusz Kodź, prokurator rejonowy w Międzyrzeczu.

Przeczytaj też: Tak palił się tartak. Pożar poszedł od podłogi

6/11
O tragedii w Skwierzynie pisaliśmy w minionym tygodniu....
fot. OSP Skwierzyna

Bezdomnego mężczyznę zabił tlenek węgla [ZDJĘCIA]

O tragedii w Skwierzynie pisaliśmy w minionym tygodniu. Przypominamy, że 25 lutego, około godz. 2.50 w nocy, miejscowi strażacy zostali wezwani do pożaru.

Płonął drewniany barakowóz na ul. Dworcowej. Szybko ugasili ogień, ale mimo błyskawicznej i profesjonalnie przeprowadzonej akcji, z barakowozu został wypalony wrak. Najgorsze było jednak dopiero przed nimi. W trakcie przeszukiwania zgliszcz natrafili w nich na ludzkie zwłoki.

Początkowo stróże prawa nie wiedzieli, kim jest ofiara, choć - jak zapewniała nas po tragicznym pożarze asp. Justyna Łętowska z Komendy Powiatowej Policji w Międzyrzecza - mieli pewne przypuszczenia dotyczące jej tożsamości. Po pewnym czasie zagadka została rozwiązana. To 53-letni bezdomny mieszkaniec Skwierzyny, który ostatnio przebywał w Domu Brata Alberta w Gorzowie Wlkp. Do Skwierzyny przyjechał na przepustkę. Prawdopodobnie schronił się w barakowozie przed mrozem.

- Został rozpoznany przez bliskie mu osoby. Mimo tego pobieraliśmy do badań materiał genetyczny, który pozwoli nam potwierdzić tożsamość ofiary - informuje prok. Janusz Kodź, prokurator rejonowy w Międzyrzeczu.

Przeczytaj też: Tak palił się tartak. Pożar poszedł od podłogi

7/11
O tragedii w Skwierzynie pisaliśmy w minionym tygodniu....
fot. OSP Skwierzyna

Bezdomnego mężczyznę zabił tlenek węgla [ZDJĘCIA]

O tragedii w Skwierzynie pisaliśmy w minionym tygodniu. Przypominamy, że 25 lutego, około godz. 2.50 w nocy, miejscowi strażacy zostali wezwani do pożaru.

Płonął drewniany barakowóz na ul. Dworcowej. Szybko ugasili ogień, ale mimo błyskawicznej i profesjonalnie przeprowadzonej akcji, z barakowozu został wypalony wrak. Najgorsze było jednak dopiero przed nimi. W trakcie przeszukiwania zgliszcz natrafili w nich na ludzkie zwłoki.

Początkowo stróże prawa nie wiedzieli, kim jest ofiara, choć - jak zapewniała nas po tragicznym pożarze asp. Justyna Łętowska z Komendy Powiatowej Policji w Międzyrzecza - mieli pewne przypuszczenia dotyczące jej tożsamości. Po pewnym czasie zagadka została rozwiązana. To 53-letni bezdomny mieszkaniec Skwierzyny, który ostatnio przebywał w Domu Brata Alberta w Gorzowie Wlkp. Do Skwierzyny przyjechał na przepustkę. Prawdopodobnie schronił się w barakowozie przed mrozem.

- Został rozpoznany przez bliskie mu osoby. Mimo tego pobieraliśmy do badań materiał genetyczny, który pozwoli nam potwierdzić tożsamość ofiary - informuje prok. Janusz Kodź, prokurator rejonowy w Międzyrzeczu.

Przeczytaj też: Tak palił się tartak. Pożar poszedł od podłogi

8/11
O tragedii w Skwierzynie pisaliśmy w minionym tygodniu....
fot. OSP Skwierzyna

Bezdomnego mężczyznę zabił tlenek węgla [ZDJĘCIA]

O tragedii w Skwierzynie pisaliśmy w minionym tygodniu. Przypominamy, że 25 lutego, około godz. 2.50 w nocy, miejscowi strażacy zostali wezwani do pożaru.

Płonął drewniany barakowóz na ul. Dworcowej. Szybko ugasili ogień, ale mimo błyskawicznej i profesjonalnie przeprowadzonej akcji, z barakowozu został wypalony wrak. Najgorsze było jednak dopiero przed nimi. W trakcie przeszukiwania zgliszcz natrafili w nich na ludzkie zwłoki.

Początkowo stróże prawa nie wiedzieli, kim jest ofiara, choć - jak zapewniała nas po tragicznym pożarze asp. Justyna Łętowska z Komendy Powiatowej Policji w Międzyrzecza - mieli pewne przypuszczenia dotyczące jej tożsamości. Po pewnym czasie zagadka została rozwiązana. To 53-letni bezdomny mieszkaniec Skwierzyny, który ostatnio przebywał w Domu Brata Alberta w Gorzowie Wlkp. Do Skwierzyny przyjechał na przepustkę. Prawdopodobnie schronił się w barakowozie przed mrozem.

- Został rozpoznany przez bliskie mu osoby. Mimo tego pobieraliśmy do badań materiał genetyczny, który pozwoli nam potwierdzić tożsamość ofiary - informuje prok. Janusz Kodź, prokurator rejonowy w Międzyrzeczu.

Przeczytaj też: Tak palił się tartak. Pożar poszedł od podłogi

Kontynuuj przeglądanie galerii
WsteczDalej

Polecamy

Oskar Paluch i Jakub Miśkowiak nie powalczą w IMP. Odpadli w eliminacjach

Oskar Paluch i Jakub Miśkowiak nie powalczą w IMP. Odpadli w eliminacjach

Ewa Pawlak jest na liście ICOM. Gorzowianka w światowej radzie muzeów

Ewa Pawlak jest na liście ICOM. Gorzowianka w światowej radzie muzeów

Gorzowski Festiwal Nauki. Było smoothie na rowerze i mnóstwo innych atrakcji!

Gorzowski Festiwal Nauki. Było smoothie na rowerze i mnóstwo innych atrakcji!

Zobacz również

To będzie sobota dla miłośników piosenki kresowej i drugiego obiegu

To będzie sobota dla miłośników piosenki kresowej i drugiego obiegu

Potężny dźwig przy blokach w Gorzowie. Tak czyszczą brudne elewacje!

Potężny dźwig przy blokach w Gorzowie. Tak czyszczą brudne elewacje!